Warlock - Oficjalna Strona
Archiwum - Pytania do wizów Cześć II
Ingwar - 22 Lip, 2004 - 14:14
Temat postu: Pytania do wizów Cześć II
Tamten temat sie "zuzyl" wiec zakladam nowy..
Drake - 23 Lip, 2004 - 03:50
Temat postu:
Po dzisiejszej apoce zachodzi rzecz nastepujaca:
Unikam co jakis czas przeciwnikow ode mnie zreczniejszych, bedac w pelnej plycie i kolczudze i majac umy z GP. Czy takie bylo zamierzenie?
PS: Oni unikaja rowniez. 
(mimo szescioosobowej druzyny) Ci od ktorych jestem zreczniejszy to samo.
PS2: To ze unikam (85% ciosow to uniki, tarcza ulamek, tak samo parowania) to jeszcze male piwo. Najzabawniejsze jest to JAK unikam.
Plynnie, pewnie, czasem niemrawo itd.
A przeciwnik ma dobra, celna bron, i sporego uma. No i zrecznosc ze 3-4 cechy wyzej.
3 takich naraz tez unikam. Tylko juz bez pozytywnych opisow.
Coscie popsuli? Przyznac sie?
Teraz przeciwnicy mi nic nie robia wlasciwie, a czas zabijania ich wydluzyl mi sie 3-4 krotnie. (bo unikaja 85% ciosow, mimo ze nie walcze sam)
JUZ NAPRAWIONE
Krwin - 23 Lip, 2004 - 16:53
Temat postu:
chcialem na poczatku zaznaczyc ze post ten bynajmniej nie jest postem ofensywnym.
wiec mam takie pytanie, czy wizowie przy wiekszych zmianach w kodzie majacych wplyw na sile postaci itp (globalnych) nie czuja ze gracze powinni zostac poinformowani?
nie wiem jak jest teraz, moja wypowiedz moze byc nieaktualna, od zgonu nie zalogowalem sie ani razu, takze z przyczyn technicznych, lecz powiedzmy sobie szczerze, chwile po nim, bylem bardzo sfrustrowany i targaly mna niezwykle silne emocje.
mozliwe ze w duzej mieze wymyslilem sobie problem by uzasadnic glupi zgon, lecz odnioslem wrazenie ze na przestrzeni paru dni (intensywnie wtedy expilem) zaszly bardzo daleko idace zmiany w systemie walki, zminiajace zupelnie sytuacje moja jako gracza.
wydaje mi sie iz czym innym sa niewielkie przesuniecia we w zasadzie skonczonym systemie, a co innego fundamentalne zmiany.
chcialem zasugerowac, ze moze wtajemniczanie graczy w nature tych zmian za pomoca wiesci, pozwolilo by uniknac wielu nieprzyjemnych sytuacji.
uwaga teraz watek osobisty, mozna pominac:
dla niektorych graczy zgon jest niezwykle bolesny, a odrabianie poziomow czasochlonne i nieprzyjemne, gdy taki gracz nie moze oszasowac swej sily i na przyklad taka niemoznosc oszacowania sily i taktyki walki pociaga za soba konsekwencje w postaci smierci, strasznie potem mu smutno i rzuca wszystko w cholere.
(zaznaczam ze ten post nie jest agresywny i nikomu nic nie mam za zle)
pozdrawiam serdecznie.
:*
Anonymous - 23 Lip, 2004 - 18:43
Temat postu:
Re Krwin: liczysz na cofke 
A zeby nie bylo OT: do czego jest um "pewnych chwyt" i kiedy bedzie mozna go wykozystac (bedzie wprowadzony)
Warug "Ponury"
Ingwar - 23 Lip, 2004 - 19:13
Temat postu:
re Krwin
Generalnie duzych zmien juz dawno nie bylo..
Dzis w nocy nieznaczne, jednakze podawanie wszystkich zmian na tacy bylo by smieszne..
Zmiane pewnie bedzie sie dalo zauwazyc ale nie az tak bardzo..
Jesli zas chodzi o stare zmieny to nie byly to takie zmieny zebys nagle mogl wejsc na npca i juz nie miec szansy z neigo wyjsc..
Chyba ze byles tak pewny swego ze wszedles na expowisko i poszedles se zrobic cherbatke i jak wrociles to juz nie zyles..
re Warug
Przyda sie niedlugo moze nie bedzie to najpotrzebniejsy skill ale sie przyda.... a nazwa uma chyba dosc duzo mowi..
Krwin - 23 Lip, 2004 - 20:56
Temat postu:
re gosc
e tam na cofke, ja sie juz wycofkowalem wiec wiesz...
re ingwar
wydaje mi sie ze mowie o tych wczesniejszych zmianach, chociaz to nie ma znaczenia.
-abstrahujac od mojej sprawy.
uciec rzeczywiscie sie da, problem jest tylko w ustaleniu na czas przed kim nalezy uciekac, ten problem oczywiscie palacy jest tylko w niewielu przypadkach, ale np. wspierajacy sie przeciwnicy plus utrudnienie jakies ucieczki, moze skutecznie takie testy "uatrakcyjnic".
"podawanie wszystkich zmian bylo by smieszne"
-w przypadku zmian kosmetycznych zgadzam sie bezsprzecznie, jednak dla gracza zmiana funkcjonowania sprzetu czy systemu walki jest istotna, a trudno mi umotywowac "nieinformowanie", niby czemu nie poinformowac graczy?
odnosnie robienia herbatki- mnie osobiscie ten dowcip nie rozsmieszyl, jesli to dowcip, a jesli zarzut, to nieprzyjemny, bezpodstawny itp...
wiecej nie bede sie w tej kwestji wypowiadal, bo nie mam zadnego w tym interesu, chcialem tylko oszczedzic paru problemow i nieprzyjemnych zgrzytow zarowno graczom jak i wizom, that's all....
pozdrawiam
Anonymous - 23 Lip, 2004 - 21:09
Temat postu:
Ja mam pytanie mam zmuda i nie wiem jaki jest port do warlocka bo chyba tamto takie co trzeba wpisac warlock.rpg.pl to tez nie wiem czy zem dobrze wpisal czy moglby ktos mi pomoc?
Ellendil - 23 Lip, 2004 - 21:15
Temat postu:
re Warug
Calej prawdy mozemy sie jedynie domyslac, umiejetnosc 'pewny chwyt' kiedys zapobiegala wytraceniu broni przez przeciwnika z odpowiednia umiejetnoscia.
re Gosc
Aby polaczyc sie z Warlockiem wpisz: warlock.pl, port:23
Pozdrawiam,
Szlachetny Ellendil
Krwin - 23 Lip, 2004 - 23:29
Temat postu:
Mam pytanie, czy mozna prosic o skasowanie postaci?
To bylo by radykalne zakonczenie w fajnym stylu...
jesli nie ma, moge nawet napisac nieskomplikowanego emota do tego..
xxx(mag) podchodzi do Ciebie powoli. Szukasz spojrzeniem jego oczu, lecz on/a wyraznie unika konfrontacji. Z lekka konsternacja zaczyna szeptac jakies niezrozumiale slowa. Prawdopodobnie jest to zaklecie, gdyz czujesz wzmagajacy sie wiatr wirujacy wokol waszych postaci. Wiatr dmie mocniej i mocniej, a jego dudnienie w twych myslach uklada sie jakim niepojetym sposobem w smutna piesn. Wsluchujesz sie w jej melodie, powoli zaczynaja do Ciebie docierac jej slowa. Wiesz ze za chwile zrozumiesz ja cala, a wtedy wszystko bedzie proste i piekne.. lecz nagle z tej goraczki wyrywa cie spojrzenie xxx, jest tak powazne, tak przygniatajace... tak potezne...
W ostatniej chwili dostrzegasz samotna lze na jego policzku, gdy gwaltownym ruchem nadgarstka koncentruje skupiona magie by Cie unicestwic...
Zegnaj.
2os.
usuwasz xxx
3.
xxx(mag) wykonuje serie blyskawicznych ruchuw, mamroczac cos do siebie. Ze zdziwieniem konstatujesz ze stojacy przed chwila obok Ciebie yyy... nie istnieje... To na pewno sprawka tego wstretnego xxx(mag)!
po tym zostawala by czaszka.
zlotawa spekana (rasa) czaszka
Wszystkie cechy wskazuja ze jest to czaszka jakiegos dawno zmarlego (rasa). Wiele opowiesci slyszanych od napotkanych przez Ciebie wedrowcow wskazywalo by na to iz moga byc to doczesne szczatki (imie). Patrzac na nia wpadasz w nostalgiczny nastruj, nagle swiadomosc smierci przytlacza Cie, lecz juz po chwili otrzasasz sie skierowujac mysl na jakies bardziej prozaiczne tory.
(mozna by o nie toczyc rasowki[wojny rasowe],bezczescic, odbijac sobie i w ogole fajna jazda)
Ellendil - 24 Lip, 2004 - 00:12
Temat postu:
re Krwin
Mozna prosic o skasowanie, jednak nie sa do tego uzywane 'emoty' . Mysle, ze nie ma co do takiego wydarzenia dorabiac otoczki, zacheci to pewnie tylko pare osob, zeby zobaczyc unikalny opis .
Pozdrawiam,
Ell
Krwin - 24 Lip, 2004 - 01:50
Temat postu:
hmm, no wiesz, nikt by przeciez nie bawil sie w kasowanie dwudniowych secondow.. a takie ladne, klimatyczne zakonczenie "sluzby warlockowi" moglo by byc calkiem mile....
a opis mozna zamiescic na forum, ciekawscy poczytaja bez takich "wyrzeczen"..
pliissss.
Anonymous - 24 Lip, 2004 - 08:23
Temat postu:
Elendil wielkie dzieki wreszczie moge zagarac z Warlocka. Jesio raz dziex
Drannor - 24 Lip, 2004 - 09:32
Temat postu:
1. Dlaczego parowanie na umie znosnie dziala mi jakbym mial parowanie na slabo?
2. Dlaczego tarczownictwo na mizernie dziala mi jakbym mial na powierzchownie?
3. Dlaczego na naszym mudzie "dobalansowanie systemu" znaczy 100% zmian?
4. Czy nasi wizowie sa zdrowi psychicznie? 
Ingwar - 24 Lip, 2004 - 10:57
Temat postu:
Re Krwin.
Tak to byl dowcip..
Nie wiem gdzie zginioles.. nie wiem jak zginoles.. ale wiem ze tamte zmieny nie byly az tak tragiczne zeby mozna bylo od reki zginac..
Faktycznie zmienila sie rownowaga to sie zgadzam ale nikt nagle nie zacza blokowac ani inne tego typu kfiatki...
Co do zmian.. wiekszosc jest podawana w takiej jub innej formie.. ale nie sadzicie chyba ze powinnismy mowic ze akurat zmienilismy to i to i sprobojcie walki w taki sposob zemy maxymalnie z tego skorzystac..
Drannor
Przesadzasz..
Dobra to powiem na czym polegala ostatnia zmiana..
Przez dluzszy okres czasu bylo tak ze skilli sie uzywalo w systemie 0/1 (czyli albo skill nie uzywany byl prawie wcale albo prawie na 100%) wtedy to wprowadzona zostala zmiana ze wszystkie skille sprawdzane sa pokolei od najwyzszego..
Po ostatnich wielkich zmianach wyszlo ze jak ktos ma 3 skille na 45 to jest prawie nietrafialny.. nie wejdzie jeden to napewno wejdzie ktorys nastepny..
Natomiast skill na 100 ale jeden nie daje takiego boosta.. jest wypas ale do 3 nie ma staru.. wiec wprowadzilismy obciecie kazdego nastepnego um-a troszeczke..
Jesli Drannor dziala ci tarcza wypasiscie to znaczy ze masz kijowy topor do parowania za to wypasiona tarcze i wychodzi ci ze lepiej ci sie jest zaslonic tarcza.. reszte juz mysle uda wam sie wymyslec..
Edit: zapomnailem odpowiedziec na najwazniejsze.. nie nigdy bym ich o to nie podejrzewal..
Ellendil - 24 Lip, 2004 - 19:31
Temat postu:
re Ingwar
Nie pisze sie 'okres czasu' . Jako AoB powinienes to wiedziec .
Poza tym wlasnie z tego co i ja widze, ciezko jest rozgryzc co jak dziala w walce, a to chyba dobrze. Wydaje mi sie, trzeba maksowac przez dobor sprzetu tego defensa, ktorego mamy najwyzej, moze ktos z Was taka teze potwierdzic?
Anonymous - 24 Lip, 2004 - 19:48
Temat postu:
Ellendil napisał:
re Ingwar
Nie pisze sie 'okres czasu'
. Jako AoB powinienes to wiedziec
.
A czemu sie to nie pisze?
Sa rowniez inne okresy :>
Np. okres funkcji
Przynajmniej sprecyzowal o jaki okres chodzi
Drannor - 24 Lip, 2004 - 20:08
Temat postu:
Ellendil napisał:
Poza tym wlasnie z tego co i ja widze, ciezko jest rozgryzc co jak dziala w walce, a to chyba dobrze. Wydaje mi sie, trzeba maksowac przez dobor sprzetu tego defensa, ktorego mamy najwyzej, moze ktos z Was taka teze potwierdzic?
Bla bla... najlepszym toporem jednorecznym i tarcza szlo mi zle...tzn nie parowalem bronia, a czasem zebralem na puklerz
Najlepszym toporem dwurecznym szlo mi zle, tzn nie parowalem...
Czyli...znow popsuliscie
Drake - 24 Lip, 2004 - 21:32
Temat postu:
Ellendil napisal:
"Poza tym wlasnie z tego co i ja widze, ciezko jest rozgryzc co jak dziala w walce, a to chyba dobrze. Wydaje mi sie, trzeba maksowac przez dobor sprzetu tego defensa, ktorego mamy najwyzej, moze ktos z Was taka teze potwierdzic?"
Nie mam pojecia jak jest.
PS: Drannor:
Najlepszy topor jednoreczny
-do zadawania obrazen,
-do trafiania
-do parowania
czy do przebijania sie przez parowanie?
Nie wiem czy wiesz, ale po killkudziesieciu zmianach jakie przeprowadzono nie istnieje cos takiego jak NAJLEPSZA BRON POD KAZDYM WZGLEDEM W SWOJEJ KLASIE
Krwin - 01 Sie, 2004 - 20:45
Temat postu:
pamietam ze jakis czas temu ze wzgledu na nierowna sile broni(przewage szabel), pojawily sie postulaty by kazdy typ broni mial swoja sztywna harakterystyke...
chcialbym sie dowiedziec czy takowa istnieje i czym w takim razie konkretne bronie sie cechuja np. sztylety wysoka czestotliwosc zadawania ciosow, niskie przebicie przez pancerze.
nie chodzi mi o partykularne bronie, tylko charakterystyke typow.
(to pytanie do wizow, chcialbym uniknac spekulacji graczy i zdroworozsadkowych opinii, chodzi mi o rozwiazanie kodowe)
Ellendil - 02 Sie, 2004 - 20:06
Temat postu:
re Guest
Dobrze, ze nie jestem jedynym takim co sie czepia .
re Drake
Z uwaga napisana WIELKIMI LITERAMI zgadzam sie w pelni .
re Krwin
Nie sadze, zeby ktos Ci udzielil takiej odpowiedzi. Bedzie to trzeba sprawdzic wlasnymi obserwacjami i zdrowym rozsadkiem. Jasne jest raczej, ze ciezka bron wolniej uderza, ciezej ja sparowac itd. ale dobranie idealnego/uniwersalnego ekwipunku na kazdego przeciwnika wlasciwie juz nie bedzie mozliwe. Opancerzenie, bron i skille znaczaco rozroznia poszczegolne expowiska/gildie dostepne dla graczy.
Tak mi sie zdaje . Pozdrawiam,
Ellendil
Krwin - 02 Sie, 2004 - 23:49
Temat postu:
no wlasnie zgadywac to ja tez moge, chodzi mi ograniczenia systemowe. i nie wydaje mi sie w zadnej mierze ulatwieniem i lamaniem regol, gdyz pytanie bylo baaardzo ogulne. Po prostu chcialem rozwiac watpliwosci..
Drake - 03 Sie, 2004 - 07:32
Temat postu:
Watpliwosci mozesz rozwiac testujac.
Przy czym testujac SAMEMU, a nie poprzez rozne klony powolywane przez wizow.
Drannor - 05 Sie, 2004 - 10:49
Temat postu:
Tak sobie pomyslalem....skoro w Arshen jest tylko 1 wiz, to moze lepiej by bylo polaczyc obie domeny w jedna pod kierownictwem Garagotha? 
Krzyś - 08 Sie, 2004 - 22:00
Temat postu: P a r a n o j a t u d z i e z a b s u r d.
Khem, khem.
Ja - Kiel.
Moje cechy:
Jestes krzepki, szybki, dobrze zbudowany.
> Wydaje ci sie, ze bardzo malo ci brakuje, zebys mogl wyzej ocenic swa sile.
> Wydaje ci sie, ze malo ci brakuje, zebys mogl wyzej ocenic swa zrecznosc.
> Wydaje ci sie, ze bardzo malo ci brakuje, zebys mogl wyzej ocenic swa
wytrzymalosc.
Umiejetnosci:
Szable - powierzchownie.
Uniki - mizernie.
Parowanie - mizernie.
Tarczownictwo - mizernie.
Moj sprzet:
Srebrzysta kunsztowna szabla + rdzawa owalna tarcza.
Moj przeciwnik - Xxx, niestety zabronil mi podawac jego danych "osobowych".
Jego cechy:
Jestes krzepki, sprawny, dobrze zbudowany.
> Wydaje ci sie, ze troche ci brakuje, zebys mogl wyzej ocenic swa sile.
> Wydaje ci sie, ze bardzo duzo ci brakuje, zebys mogl wyzej ocenic swa zrecznosc.
> Wydaje ci sie, ze troche ci brakuje, zebys mogl wyzej ocenic swa wytrzymalosc.
Umiejetnosci:
Szable - slabo.
Uniki - mizernie.
Parowanie - mizernie.
Tarczownictwo - mizernie.
Jego sprzet:
Srebrzysta kunsztowna szabla + zdobiona krasnoludzka tarcza + okragly poreczny puklerz.
Sparing:
Jestes w pelni zdrow.
Xxx jest w pelni zdrow.
Ok.
> Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz szczesliwie
parujesz je srebrzysta kunsztowna szabla.
Wprawnie powierzchownie nacinasz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
korpus.
> Xxx szczesliwie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx szczesliwie szeroko kroi cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
korpus.
> Umiejetnie szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
korpus.
Niemrawo unikasz ciecia srebrzysta kunsztowna szabla Xxx..
> Xxx szczesliwie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx dokladnie rozcina cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w glowe.
> Wprawnie szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w lewe
ramie.
Xxx bez problemu rozcina cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w prawa
golen.
Xxx niezgrabnie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx bez trudu rozcina cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w prawe
ramie.
> Wyprowadzasz ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz Xxx szczesliwie
paruje je srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz zastawiasz sie rdzawa
owalna tarcza.
Xxx niezgrabnie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz szczesliwie parujesz
je srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx niezrecznie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx bez trudu plytko nacina cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
korpus.
Wprawnie rozcinasz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w prawe
przedramie.
> Nieporadnie unikasz ciecia srebrzysta kunsztowna szabla Xxx.
Wyprowadzasz ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz Xxx zastawia sie
okraglym porecznym puklerzem.
Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz zastawiasz sie rdzawa
owalna tarcza.
Z wysilkiem szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
korpus.
Xxx z latwoscia szeroko kroi cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
prawe udo.
Bez problemu szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
korpus.
Niezgrabnie unikasz ciecia srebrzysta kunsztowna szabla Xxx.
> Wyprowadzasz ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz Xxx szczesliwie
paruje je srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz szczesliwie parujesz
je srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx niezgrabnie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz zastawiasz sie rdzawa
owalna tarcza.
Z trudem szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w glowe.
> Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz szczesliwie
parujesz je srebrzysta kunsztowna szabla.
Wyprowadzasz ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz Xxx niemrawo paruje je
srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz zastawiasz sie rdzawa
owalna tarcza.
Umiejetnie szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w glowe.
> Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz zastawiasz sie
rdzawa owalna tarcza.
Xxx szczesliwie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Powolnie unikasz ciecia srebrzysta kunsztowna szabla Xxx.
Ledwo szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w lewa golen.
> Xxx z trudem plytko nacina cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
korpus.
> Wprawnie szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w korpus.
> Xxx bez problemu gleboko tnie cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w
korpus.
kondycja wszystkich
Jestes pokiereszowany.
Xxx jest ranny.
> Xxx decyduje sie nie atakowac ciebie.
Gladko gleboko tniesz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w lewa golen.
Decydujesz sie nie atakowac Xxx.
Prosze porownac cechy, ilosc unikow z obydwu stron i kondycje.
Prosze rowniez o nie wypowiadanie sie Drake'a czy innego Tora, gdyz ich wypowiedzi zazwyczaj nie wnosza nic do tematu, a sieja tylko zamet.
A pytanie brzmi: dlaczego ?
Skans - 08 Sie, 2004 - 23:48
Temat postu:
re Krzys
Zapomniales na koncu wyiksowac imie oponenta 
Ingwar - 09 Sie, 2004 - 00:41
Temat postu:
Witam,
Czego to mialo dowodzic?
Ten log?
Umy podobne..
Roznica statow pomijalna..
Nawet sprzet calkiem podobny..
A random jak random.. jest randomowy..
Krzyś - 09 Sie, 2004 - 09:09
Temat postu:
Ciebie chyba Ingwar w podstawowce czytac ze zrozumieniem nie nauczyli.
Ja niczego tym logiem nie chce udowadniac. Ja sie po prostu spytalem, jak to mozliwe, ze unikam prawie dwa razy mniej od mojego przeciwnika, ktory to ma zrecznosc nizsza ode mnie o prawie trzy poziomy.
Anonymous - 09 Sie, 2004 - 11:17
Temat postu:
Mozliwosci jest mnostwo. Moze miales ciezszy ekwipunek, moze miales kaca, a moze jeszcze cos innego.
Krzyś - 09 Sie, 2004 - 12:28
Temat postu:
Ja:
Ciezar twego ekwipunku troche ci zawadza.
Xxx:
Ciezar twego ekwipunku nieznacznie ci ciazy.
Kaca nie mialem, bylem podchmielony.
Ingwar - 09 Sie, 2004 - 12:44
Temat postu:
Krzys odpowiedzialem..
random
Krwin - 09 Sie, 2004 - 14:04
Temat postu:
juz myslalem ze po balansie kmarany maja globalnego minusa do unikow...:>
a tak na marginesie krzys, w takiej sytuacji najlepiej jest zrobic taki spar jeszcze ze dwa razy, i po trzech sparach sprawdzic, jezeli random ma tendencje do malo randomowego preferowania jednej ze stron, to jest problem, jak nie, to nie ma o czym mowic.
Ingwar - 09 Sie, 2004 - 15:30
Temat postu:
re Krwin
Dokladnie..
Krzyś - 09 Sie, 2004 - 16:31
Temat postu:
Krwin napisał:
juz myslalem ze po balansie kmarany maja globalnego minusa do unikow...:>
a tak na marginesie krzys, w takiej sytuacji najlepiej jest zrobic taki spar jeszcze ze dwa razy, i po trzech sparach sprawdzic, jezeli random ma tendencje do malo randomowego preferowania jednej ze stron, to jest problem, jak nie, to nie ma o czym mowic.
I tak mam zamiar zrobic.
Krwin - 10 Sie, 2004 - 18:47
Temat postu:
Mam takie pytanie.. kiedy przewidywany jest w przyblizeniu koniec balansu gildii, gdyz gdym zaczal oddawac sie krytyce, zbluzgano mnie tlumaczac ze czepiac sie bedzie mozna dopiero gdy wszystko zostanie jako tako skonczone..
Anonymous - 13 Sie, 2004 - 12:40
Temat postu:
A ja mam takie pytanko.
Czy istnieje mozliwosc wydluzenia czasu pomiedzy utrata polaczenia a wylogowaniem postaci z muda?
W tej chwili jest to bodaj 10min, co zdaje sie zostalo przejete z Arki. Tyle, ze tam zostalo to wprowadzone w zwiazku z monstrualnymi kolejkami, ktorych u nas raczej nie mamy, a takie wylogowanie po kilkuminutowej utracie lacza bywa czasem dosc denerwujace.
Pozdrawiam
M.
(Murrum, zeby nie bylo watpliwosci).
Drake - 13 Sie, 2004 - 13:05
Temat postu:
Ja skolei przeciw.
Czasem pada mi net, badz wywala mnie z muda tak, ze juz polaczyc sie by zakonczyc nie jestem w stanie, tak bylo wczoraj w nocy. Owo wylogowanie po 10 minutach ma unimozliwisc innym graczom, badz mobom interakcje (atak) z twoja osoba, a co za tym idzie moze uratowac ci na mudzie zycie.
Zastanawiam sie czasem ile tak naprawde stoje jak kolek na tym expowisku, az mnie wyloguje i czy czasem nie przyjdzie jakis mily MC (przepraszam za przyklad, ale z zycia wziety) i nie pierdyknie mi mcuderz bo tak, bo nie bede uciekal.
Nie tyle o graczy sie martwie (chociaz podejrzewam, ze jest co najmniej kilkunastu takich coby sie ucieszyli jakby mnie ktos tak na zerwaniu pacnal, albo oni sami by to bez skrupulow zrobili, w koncu macie mnie zapamietanego, co szkodzi zobaczyc jak z aktywnoscia...) ale ten mud to nie tylko ja i wszelkie zmiany odciskaja sie nie tylko na mojej grze. Inna rzecz expowisko typu agressive, jesli cie w takim miejscu zerwie to pozostaje miec nadzieje, ze to z czym walczyles uda cie sie pokonac, i nic w obrebie 10 minut na ta lokacje nie przyjdzie, bo jesli przyjdzie to moze byc ciezko, jesli bedziesz miec na to 15 minut obawiam sie ze mozna juz spoko pasc...
Jak dla mnie to typowy material na opcje.
opcje czas do wylogowania 10-30
np. (konkretnie gorna granica, ani dolna nie sa zupelnie konieczne) podalem dla przykladu.
Anonymous - 13 Sie, 2004 - 13:24
Temat postu:
Witam ponownie.
Jesli sie nie myle sa dwa rodzaje zerwanych linkow.
1. Taki, w ktorym znikasz z muda i po 10 minutach cie wylogowuje (jestes wtedy dla graczy i npcow chyba niedostepny, a wiec raczej bezpieczny). Po ponownym zalogowaniu otrzymujesz komunikat w rodzaju: Straciles polaczenie na mniej niz 10 minut i laczy cie na powrot.
2. Taki, w ktorym stoisz na mudzie jak kolek. W tym wypadku przy ponownym polaczeniu mud pyta sie o to czy chcesz przejac ponownie kontrole nad postacia. Stoi sie w tym wypadku pewnie tak dlugo, az doswiadczenie calkiem nie wycieknie ci uszami, czyli poki automat nie wyloguje za nieaktywnosc (bodaj 30min, choc pewien nie jestem).
Mi chodzilo o wydluzenie niewylogowywania w tym pierwszym przypadku, oczywiscie w rozsadnych granicach, powiedzmy do 30min. Oczywiscie proponowana przez Draka opcja zalatwialaby ta sprawe.
Swoja droga konia z rzedem temu kto mi wyjasni kiedy pojawia sie pierwszy a kiedy drugi rodzaj utraty polaczenia.
Pozdrawiam
M.
(Murrum)
Drake - 13 Sie, 2004 - 14:22
Temat postu:
Zdaje sie ze pierwszy to kiedy postac nie byla zaangazowana w walke w chwili utraty polaczenia, a drugi jesli byla.
Krwin - 14 Sie, 2004 - 12:38
Temat postu:
czy nie mozna by zmienic trollom umow defensywnych na mega wielkie podskorne ac..?????
nie wiem cokolwiek, to jest niemozebnie wkurwiajace jak tabie bydle wielkosci palacu kultury uposledzone ruchowo na dodatek, odpierdala przed kmaranem balety i przez x rund z rzedu kmaran go nie moze trafic..
jak wkurwia to inne rasy, o mniejszej zr a bez wiekszych umow ofensywnych, to wole sobie nawet nie wyobrazac..
Drake - 14 Sie, 2004 - 12:53
Temat postu:
(...)
EDYCJA
jak chcecie, jestem idiota nic nie wiem nic nie rozumiem nic nie pisze zatem, prosze moderatorow o usuniecie moich notek - dziekuje
Drannor - 14 Sie, 2004 - 13:05
Temat postu:
re Drake
Daj 30 zlota to ci przyniose dwa mlotki - jednoreczny i dwureczny, popronujesz sobie...
Krwin - 14 Sie, 2004 - 13:07
Temat postu:
nie odpowiadaj wiecej na moje notki jak ich nie rozumiesz drake, a o szablach widac ze nic nie wiesz...
ps- innymi szablami tez z trollem walczylem. pss- to nie bylo pytanie o szable to nie bylo pytanie do ciebie i znow idiotycznie prowokujesz klotnie..
Drake - 14 Sie, 2004 - 13:12
Temat postu:
jw. (to na dole tez zaraz wytne tylko drannor musi zdazyc przeczytac)
(...)
juz pewnie przeczytal..
Drannor - 14 Sie, 2004 - 13:16
Temat postu:
Oceniasz, ze graniasty czarny mlot wojenny wazy 8300 gramow, zas jego objetosc wynosi 570 mililitrow.
Wydaje ci sie, ze jest wart 1 zlota i 12 srebrnych monet.
Dla mnie to wiecej niz 70 srebra.
Ale moze repty maja inny przelicznik.
Drannor - 14 Sie, 2004 - 13:18
Temat postu:
Drake napisał:
zajmuj sie toporami, rob sobie nawet klute topory (wykonujesz pchniecie xxx zz toporem...), ale od mlotow racz sie odstosunkowac..
Naturalnie, jesli tylko beda mialy nadziak to czemu nie.
Btw mowil Ci ktos juz, ze jestes idiota?
Drake - 14 Sie, 2004 - 13:21
Temat postu:
jw kloccie sie sami..
Krwin - 14 Sie, 2004 - 13:22
Temat postu:
idiota (Drake) napisał:
Cytat:
mlotki z opisem
rozcinasz w pol xxx zz moba to se wsadz wiesz gdzie?
zreszta one wcale nadzwyczajne nie sa
testowalim
zajmuj sie toporami, rob sobie nawet klute topory (wykonujesz pchniecie xxx zz toporem...), ale od mlotow racz sie odstosunkowac..
_________________
Granice żądzy określa sama żądza.
(prawo Grendela)
----------------------------------------------------
"Ci reptilioni są dziwni, nawet dla mnie."
Cadron, król Góry Feniksa, Mistrz Kamienia arcykapłan Gotam-Gora
odstosunkuj sie idioto w takim razie od szabli wiecej nie udzielaj odpowiedzi na moje notki w ktorych nie pojawia sie pytanie do ciebie
najwiejszy cham i prowokator forum bedzie pouczal...
pfff[/quote]
Krzyś - 14 Sie, 2004 - 13:34
Temat postu:
Drogi Ingwarze, mudowy AoB...
Ja - Kiel.
Moj sprzet: srebrzysta kunsztowna szabla.
Moje cechy: Jestes silny, szybki, wytrzymaly.
Moje umy: Szable - powierzchownie, parowanie - slabo, uniki - mizernie.
Moje przeciazenie: brak.
Moj przeciwnik - Xxx, ten sam co poprzednio.
Jego sprzet: srebrzysta kunsztowna szabla.
Jego cechy: Jestes krzepki, sprawny, dobrze zbudowany.
Jego umy: Szable - powierzchownie, parowanie - slabo, uniki - mizernie.
Jego przeciazenie: brak.
Sparing:
zabij Xxx
Ok.
> Xxx udanie szeroko kroi cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w korpus.
Wprawnie rozcinasz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w korpus.
> Z latwoscia rozcinasz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w prawe
ramie.
Xxx gladko szeroko kroi cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w korpus.
kondycja wszystkich
> Xxx niezrecznie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx wprawnie gleboko tnie cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w prawe
ramie.
> Wyprowadzasz ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz Xxx szczesliwie
paruje je srebrzysta kunsztowna szabla.
Niezgrabnie unikasz ciecia srebrzysta kunsztowna szabla Xxx.
> Z latwoscia rozcinasz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w lewe
ramie.
Xxx z latwoscia szeroko kroi cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w lewe
ramie.
Wyprowadzasz ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz Xxx niemrawo paruje je
srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx z latwoscia rozcina cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w korpus.
> Xxx niezgrabnie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Nieporadnie unikasz ciecia srebrzysta kunsztowna szabla Xxx.
Xxx niezgrabnie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Powolnie unikasz ciecia srebrzysta kunsztowna szabla Xxx.
Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz szczesliwie parujesz
je srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx niezgrabnie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Wyprowadzasz ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz Xxx szczesliwie paruje
je srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx niezdarnie szeroko kroi cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w prawa
stope.
> Ledwo rozcinasz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w prawa golen.
Niezrecznie unikasz ciecia srebrzysta kunsztowna szabla Xxx.
> Wyprowadzasz ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz Xxx szczesliwie
paruje je srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx gladko szeroko kroi cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w lewe udo.
Gladko szeroko kroisz Xxx srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w glowe.
Xxx wyprowadza ciecie srebrzysta kunsztowna szabla, lecz szczesliwie parujesz
je srebrzysta kunsztowna szabla.
> Xxx szczesliwie unika twojego ciecia srebrzysta kunsztowna szabla.
Xxx udanie gleboko tnie cie srebrzysta kunsztowna szabla trafiajac w prawa
golen.
przestan walczyc
Decydujesz sie nie atakowac Xxx.
> Xxx decyduje sie nie atakowac ciebie.
kondycja wszystkich
Jestes w zlej kondycji.
Xxx jest poturbowany.
Zalamujesz sie calkowicie.
Random? Pytam, czy to RANDOM ?!
Po co mi ta zrecznosc? Przeciez w ogole nie dziala, skoro przeciwnik moj unika wiecej majac ja prawie 3 poziomy nizej, gdyz jemu brakuje do nastepnego poziomu duzo, a mi bardzo malo. No po co?
Robisz to specjalnie?
Jestes ciety na Ragara, a przez to na wszystkie kmarany?
Moze Krwin mial racje, mowiac ze po Twoim jakze udanym balansie, kmarany maja globalnego minusa do unikow?
A moze to blad? Moze niedopatrzenie? Chyba jestes od tego, by to naprawic?!
Przeciez ja nie chce Cie oszukac, nie chce, zeby kmarany byly super-hiper-wypakowane... Ja chce tylko, zeby wszystko dzialalo tak, jak nalezy i zebym nie musial sie bac jakichs bubkow z nizszymi cechami...
Pozdrawiam.
Ewander - 14 Sie, 2004 - 14:26
Temat postu:
re up:
sluchaj, sam piszesz, ze macie uniki na mizernie, prawda?
Byc moze roznica cech to nie wszystko, ale licza sie umiejetnosci.
zamiast plakac ze byle bubek slabszy od Ciebie moze Cie rozwalic, wytrenuj umy.
zreszta, placzesz?
widzialem na arce akcje, jak kolo - glad na niejedno w pare minut zmiotl niezgildiowane wielce. to dopiero musialo bolec.
Krzyś - 14 Sie, 2004 - 14:30
Temat postu:
Ewander:
Do Ciebie byla notka adresowana?
Nie?
To po jaki meski czlonek sie wypowiadasz?
Nie oczekuje odpowiedzi od takiego bubka jak Ty, tylko od Ingwara. A arke, to ja mam gdzies, wiec oszczedz sobie.
Krwin - 18 Sie, 2004 - 09:53
Temat postu:
Czy ktorys z wizow moglby sie zainteresowac sytucja w Bractwie.
Konkretnie mowie o tym ze obaj jej szefowie zdeklarowali ze jusz nie graja.
zaistniala pewna hmm istotna nowa okolicznosc jaka jest wojna z undeadami, do ktorej prowadzenia (ew negocjacji) przydal by sie ktos..
Anonymous - 18 Sie, 2004 - 11:03
Temat postu:
ten post został skasowany
Krzyś - 18 Sie, 2004 - 13:55
Temat postu:
Re Tomasir.
Oczywiscie, ze nie musi. Co nie zmienia faktu, ze tych treningow mamy tyle samo. To raz. Dwa - nawet, gdyby mial wytrenowane o te 2 - 3 zlote monety wiecej... meski czlonek z tego? Majac zrecznosc wyzej powinienm unikac wiecej. To dla mnie logiczne. Slowa bym nie powiedzial, gdybym uniknal chociaz troszke wiecej... ale unikam mniej. W dodatku dostaje baty, chociaz staty ewidentnie wyzej mam. I nie rozumiem czemu, z calym szacunkiem, odpowiadasz na pytanie nie zadane Tobie.
Ponawiam wiec prosbe do Ingwara, zeby raczyl w koncu zaszczycic mnie odpowiedzia.
P.S. Tomasir: Kla.
Drake - 21 Sie, 2004 - 12:02
Temat postu:
Nie zauwazaylem zadnego globala w unikaniu kmaranowym (gram troche kmaranem) - dostajesz baty, bo koles ma wyzsze umy ofensywne i akurat szczescia nie masz. Pomodl sie do swoich bogow, moze szczescie da rade przywrocic. Mi zabrali, moze tobie dadza.
re Krzys:
Odpowiada sie na pytania bez odpowiedzi, to chyba normalne. Cytujac pewien polski film: "Ja tylko niose pomoc." Jesli nie chcesz tego uszanowac, tylko sie wypinasz to swiadczy o twojej wysokiej kulturze osobistej.
Krzyś - 21 Sie, 2004 - 14:20
Temat postu:
Re: up.
Skomentuje pozniej, teraz tylko spytam, gdzie Ty tam widzisz, ze ma wyzsze umy ofensywne.
I jeszcze btw. Nie pytalem, czemu dostaje baty ( chociaz to tez mnie ciekawi bardzo ), tylko dlaczego on unika wiecej.
Anonymous - 21 Sie, 2004 - 18:33
Temat postu:
Wkleiles jego imie. Tak sie sklada, ze posiada wyzsze umy, czy tego chcesz czy nie.
Drake - 21 Sie, 2004 - 18:36
Temat postu:
To pisalem ja - Jarzabek.
Krzyś - 21 Sie, 2004 - 18:49
Temat postu:
Sluchaj Drake ( czy tez Tor ):
Mozliwe, ze masz racje, bo chociaz oboje mamy szable na powierzchownie, on moze miec ten trening czy dwa wyzej. Ale to caly czas jest powierzchownie, wiec kobieta lekkich obyczajów nie ma jebanej drastycznej roznicy. Ale jakie to ma znaczenie? Chcesz kobieta lekkich obyczajów znowu namieszac, namacic ?! Dlaczego zbaczasz z tematu ? Mi chodzi o uniki, a nie o szable. Chodzi mi o to, ze on unika wiecej ode mnie! Jestes glupi, czy jak? Moze nie rozumiesz tego, co czytasz? ... Dochodze jednak do wnisku, ze ani jedno ani drugie. Robisz to kobieta lekkich obyczajów specjalnie, masz jakiegos jebanego kompleksa i przez to robisz drugiemu kolo dupy. Nie chce z Toba juz dyskutowac, bo to i tak do niczego nie prowadzi. Nawet jesli cos jeszcze napiszesz, nie licz na to samo z mojej strony. Przychylajac sie do prosby Wiliama zaprzestaje klocenia sie na forum z takimi jak Ty. Pozdrawiam raczej...
Drake - 21 Sie, 2004 - 19:27
Temat postu:
Testowales to ile? 10 razy? Na podstawie jakiej proby wyciagasz wnioski?
Unika wiecej o ile? Dwa razy tyle? Trzy razy tyle? Caly czas ma lepsze przyslowki przy uniku?
Proste wytlumaczenie, dlaczego umiejetnosci ofensywne maja takie znaczenie:
Wiekszy um w broni -> wieksza pula trafienia -> czestsze pokonywanie puli defensywnej przeciwnika -> jesli defensy przeciwnika koncentruja sie na unikaniu to sila rzeczy unika mniej, niz unikalby przy rownych umiejetnosciach ofensywnych.
Konkretnie owa szabla jest najlepsza jaka znam do pokonywania puli unikowej. Dlatego zakrzywia nieco wynik testu, zrobcie to samo lekka, albo ordynka.
Nie bede z toba gadal. Ani tym bardziej sie klocil. Nie chcesz sluchac, to sobie zyj w niewiedzy.
Idz sobie mesko-czlonkuj i kobieto-lekko-obyczajuj gdzie chcesz. Ja nie uzywam takiego slownictwa.
D. (i nie zaden Tor - ktos mysli, ze cos wie i rozpuszcza glupie plotki, w ktore reszta wierzy)
PS: Dziwne jest to ze to rzadko kiedy ja wywoluje klotnie. Ja wypowiadam sie spokojnie i grzecznie, bez inwektyw, bez przesadyzmu. Wy sobie przeklinacie i wyzywacie mnie od owakich, ale to zawsze ja wywoluje klotnie. 
Ynshrug - 22 Sie, 2004 - 23:17
Temat postu:
Dobrze ze mamy wszystko wiedzacych graczy
Wasze notki sa wrecz wspaniale dopasowane do topicu, no ale coz.. Nie o to mi chodzi.
Pytanie ogolnie to wizow: Czy mi sie wydaje, czy kafar zostal skasowany?
Indhira - 23 Sie, 2004 - 10:28
Temat postu:
Przy unikaniu sprawdza się owszem zręczność, ale może być poprostu tak, że trening tego kogoś niweluje różnice w zręczności, reszta to czysta losowość (żeby nie używać obco brzmiących określeń)... Inna sprawa, że skoro już jestem to zacznę się przyglądać gildii kmaranów i różnym innym rzeczom.
Wogóle przez ten miesiąc, kiedy mnie nie było tylko kilka konkretów na forum się pojawiło, które sobie zapisałam, reszta to czysta erystyka, jakby powiedział Krwin (kto nie wie co to, polecam http://slowniki.onet.pl)
Pozdrawiam,
Indhira, przywrócona do życia, opalona i wypoczęta od mudów
Krzyś - 23 Sie, 2004 - 10:48
Temat postu:
Dziekuje za odpowiedz. ;>
Z mojej strony to na razie koniec o unikach ( choc nie moge wykluczyc faktu, ze kiedys... )
Drake - 17 Wrz, 2004 - 18:37
Temat postu:
Uniki sa dziwne (postac ktora teoretycznie powinna unikac lepiej ode mnie - cechy i umiejetnosci - unika gorzej. 
) - ale nie o to chcialem pytac.
Czy w zwiazku z wprowadzeniem pewnych zmian i w zwiazku z tym pojawieniem sie kilku przedmiotow OBLEDNIE drogich. (chodzi mi raczej o zbroje niz bronie) planuje sie zwiekszenia progu tolernacji kowali, badz calkowite go wyeliminowanie? Konkretnie chodzi mi o taki ich tekst przy probie oddania do naprawy czzegos powyzej powiedzmy 30 zlota wartosci:
Kowal mowi: Nie moge tego od ciebie wziac bo moglbym to zepsuc albo co.
W tech chwili takie zbroje sa niemozliwe zarowno do naprawy, jak i pomniejszenia /powiekszenia (nie mylic z dopasowaniem) w zwiazku z czym niektore postacie w ogole pozbawia sie szans zalozenia czegos takiego (badz mocno sie to utrudnia - bo jest to mozliwe, ale na pewno nie latwe).
D.
Indhira - 18 Wrz, 2004 - 01:01
Temat postu:
Ach, tak wiem, o co chodzi, trzeba jedną rzecz zmienić. W sumie to drobiazg. Podejrzewam, że jutro się tym zajmę.
I.
Drake - 29 Wrz, 2004 - 12:09
Temat postu:
Wprawdzie domyslam sie odpowiedzi, ale wole sie upewnic:
Czy suma doswiadczenia rezydujaca w tzw. stacie gildiowym wlicza sie do ogolnej sumy doswiadczenia postaci?
Konkretnie chodzi mi o pojawianie sie poziomu postepow:
1. Czy minimalne dotycza zrobienia np. 1% wartosci calej sumy doswiadczenia postaci mieszczacej sie w jej cechach, ALE NIE WLICZAJAC STATA?
2. Czy moze minimalne postepy pojawiaja sie dopiero po zrobieniu 1% od CALKOWITEJ SUMY DOSWIADCZENIA.
Wydaje mi sie, ze prawidlowa jest odpowiedz 2. co dodatkowo wplywa na pewne opoznienie pojawiania sie postepow (ale nie zwolnienia rzeczywistego tempa zdobywania doswiadczenia) w przypadku postaci po jednym badz kilku "zgonach".
Opoznienie w stosunku do zdobywania postepow na podobnych cechach w poprzednich cyklach.
Slowem postac taka jak np. ja, z duzym taxem gildiowym i odrabiajaca zgony, otrzymuje komunikaty o postepach relatywnie pozniej, niz gdy czynila to za pierwszym razem. Sa to jednak komunikaty mylace, gdyz doswiadczenie idace w czyste cechy, zdobywa w takim samym tempie jak za pierwszym razem.
Czy mam racje?
Indhira - 29 Wrz, 2004 - 12:30
Temat postu:
Tak.
Drake - 30 Wrz, 2004 - 12:40
Temat postu:
Istnienie cietego mlota i obuchowego topora jakos przeboleje, ale co u licha robi na tym mudzie KLUTA SZABLA?!
Zglaszalem w niej bledy, ale widze ze nie traktuje sie mnie powaznie.
Czy taka szabla ma szanse bytu na tym mudzie?
Konkretnie chodzi o scimitar z pewnej manufaktury, ktora jest wielkim nieporozumieniem jesli chodzi o projekt rozplanowania sprzetu na mudzie (ale kij z tym)
Arshen->Ith`var->Frostgard
Anonymous - 30 Wrz, 2004 - 13:30
Temat postu:
Drake napisał:
Istnienie cietego mlota i obuchowego topora jakos przeboleje, ale co u licha robi na tym mudzie KLUTA SZABLA?!
Zglaszalem w niej bledy, ale widze ze nie traktuje sie mnie powaznie.
Czy taka szabla ma szanse bytu na tym mudzie?
Konkretnie chodzi o scimitar z pewnej manufaktury, ktora jest wielkim nieporozumieniem jesli chodzi o projekt rozplanowania sprzetu na mudzie (ale kij z tym)
Arshen->Ith`var->Frostgard
Szabla szabli nierowna. Niektorymi typami wykonywanie pchniec czy czy rabniec zamiast platania jest jak najbardziej mozliwe. Nie wiem czy pasuje do omawianej broni, bo jej nie widzialem.
Ja bym sie przyczepil czego innego, mianowicie nazwy. Bo szczerze mowiac ze scimitarem w polskim nazewnictwie sie nie spotkalem. W angielskim nazewnictwie jest to ogolnie rodzaj wschodniej szabli, tyle ze widzialem najprzerozniejsze typy broni opisywane mianem scimitaru. Rownie dobrze moze byc to szamszir, bulat, sejmitar czy cos jeszcze innego.
Pozdrawiam
M.
(Murrum)
Tor - 30 Wrz, 2004 - 14:16
Temat postu:
Murrum:
Prawde powiedzialwszy ta bron wywoluje u mnie sporawa wesolosc, ale ze kiedys szukalem obrazkow, zeby zobrazowac to Dowodcy to wkleje:
Sejmitar (spolszczony scimitar)
No a czy podstawowym i jedynym sposobem wykorzystania tego moze byc klucie, dzganie czy co tam chcecie byle IMPALE, to juz nie moja sprawa.
Ja bym potrafil 
PS: Jesli chodzi o szamszir i bulat. (jeszcze jatagan)
Szamszir bardzo przypomina smuklejsza europejska szable:
Taki bardzo fantasy:
Taki historyczny:
Skolei bulat to bron krotka, rodzaj dluzszego sztyletu, nim by mozna od bidy kluc, z tym ze wtedy powinien byc "sztyletem" a nie "szabla".
Jatagan:
Jak widac nie przystosowany do klucia.
Anonymous - 30 Wrz, 2004 - 14:50
Temat postu:
Tor napisał:
PS: Jesli chodzi o szamszir i bulat. To jest to odpowiednio bron srednia, i krotka, o takim ksztalcie, lub podobnym.
Lub tez zupelnie innym
Jesli mnie pamiec nie myli klasyczny szamszir ma glownie calkowicie pozbawiona piora, a na przyklad w albumie "Orez perski i indoperski" mozna zobaczyc szamsziry o zupelnie prostej, mieczowej glowni.
Tyle, ze to temat na calkiem inna dyskusje
Pozdrawiam
M.
(Murrum)
Krwin - 02 Paź, 2004 - 03:33
Temat postu:
Mysle ze kwestja nazewnictwa moze byc drugorzedna (jesli wchodzimy juz w takie szczegoly i szczegoliki) jednak tylko jesli opis pozwala miec jakiekolwiek wyobrazenie danej broni, jesli sie nie myle bron o ktora sie rozchodzi w tej kwestji wymagan nie spelnia (choc moge sie mylic).
Anonymous - 03 Paź, 2004 - 19:01
Temat postu:
Tamta bron opisu w ogole nie posiada.
Chyba ze dla was opisem jest:
Jest to xxx zzz scimitar. Zauwazasz wypalony znak XXXXXX.
Drake - 19 Lis, 2004 - 08:50
Temat postu:
Pytanie jest z gatunku technicznych wiec zaznaczam, ze nie spodziewam sie dokladnej odpowiedzi, tylko przyblizonej i nie tylko odpowiedzi, ale ewentualnego spojrzenia jeszcze na to.
Wiemy, ze parowanie bronia zalezy od broni, uma i od sily parujacego i parowanego.
Wiemy, ze unikanie zalezy od puli trafienia przeciwnika (um, bron, i zreka), od uma uniki i od zrecznosci.
A od czego zalezy zastawianie sie tarcza? Od uma tarczownictwo i jakosci tarczy - to napewno - jako uzywajacy tarczy zauwazylem.
Od puli trafienia przeciwnika chyba tez (z lekka doza jakby mocy ciosu).
A od jakiej cechy postacia zastawiajacej sie tarcza zalezy?
Zasada eliminacji wskazywalaby na wytrzymalosc. Logicznie tez to mozna z tym ewentualnie powiazac. Ewentualnie kombinacje zrecznosci i sily.
Tylko.....ze ja nie zauwazylem, ogromnych zmian w zastawianiu sie tarcza, przy roznicy bojowek. Na te chwile to wyglada tak:
Postac majaca parowanie wyzej niz GP i uzywajaca go jako glownego badz, jednego z glownych defensow uzyskuje wieksza pule parowana wraz ze wzrostem sily, czyli wraz z rozwojem. Slowem, zwiekszenie puli parowania jest mozliwe. Idzie to liniowo w gore. Powiedzmy funkcja y=x/2. Dosc lagodnie, ale idzie.
Postac uzywajaca unikow jako glownego uma, badz jednego z glownych uzyskuje wieksza pule uniku wraz ze wzrostem zrecznosci. Zwiekszenie puli uniku jest mozliwe. Wydaje mi sie ze idzie to nieco schodkowo. Powiedzmy y=[x]/2.
Wg moich obserwacji postac uzywajaca tarcz w miare rozwoju cech bojowych (i nie tylko) zwieksza swa pule zaslony tarcza w niewielkim stopniu, inna sprawa, ze zaczyna z nieco wyzszego pulapu (bo wiekszosc tarcz dostepnych w tej chwili w swiecie, jest dobra do zastaw). Tutaj funkcja bedzie miala postac:
y = a + x/(c-x)
gdzie a to stala, zas c to liczba zmierzajaca do nieskonczonosci.
Jak to z tym jest?
Bo zauwazam co nastepuje. Mamy dwie postacie o zblizonych cechach - tych z wyzszej polki. Po kolei walcza z tym samym przeciwnikiem. Postac uzywajaca parowania czy unikow niweluje przy ich pomocy np. 10 ciosow. A ile niweluje postac walczaca tarcza? 4-5. Bardzo mozliwe, ze to specyfika przeciwnika (niebotycznie wysoka sila i wytrzymalosc, nieco nizsza zrecznosc - przy unikaczu. Przy parowaczu nie bylo rozbierznosci miedzy bojowkami)
Ragar - 19 Lis, 2004 - 22:29
Temat postu:
Tarcze zalerza od glownie sily i niewiele zr chyba.
A parowanie i uniki tak samo malo zalerza od cech jak tarcze... postac z zrecznoscia zreczny czy z zrecznoscia prawie epik to roznica unikow moze 8 % z parowaniem jest podobnie. Noszac zbroje z hobka nie widac jakiegos wielkagchnego boosta do parowania. (paruje stosunkowo wiecej bo nic nie unikam tylko) ale ogolnie bija mnie mocniej.
Drake nie narzekaj ;P
Drake - 20 Lis, 2004 - 07:52
Temat postu:
Ragar - to sa pytania do WIZOW.
Czy jestes WIZEM?
Nie wydaje mi sie. Nie jestem poczatkujacym graczem ktory potrzebuje odpowiedzi TU i TERAZ. Moge poczekac, ale na wypowiedz MAGA WARLOCKA, a nie (tu wstaw odpowiedni epitet).
Mam gdzies twoje obserwacje, ktore z prawda rozmijaja sie srednio 10 razy na minute. Plus jeszcze transparentna wypowiedz.
Postac ze zrecznoscia szybki, jest zabijana w dwoch ciosach. Podczas gdy postac ze zrecznoscia zwinny na niziutkich unikach unika 90% ciosow i to unika ich zwinnie i dynamicznie, czyli ze sporym zapasem.
A odpowiadajac na twoje:
" noszac zbroje z hobka "
Moze miales slabo parujaca bron? Nie zauwazyles zdaje sie, ze parowanie zalezy od wiekszej ilosci czynnikow niz UNIKI - tzn od broni ktora masz i od tego czy przypadkiem nie masz wyzszego, badz rownego innego uma, TY MASZ. Wiesz co wyrabia masywna w tej zbroi? Zakladajac dobre puklerze i bez unikow?
---------------------------------------
Edycja
---------------------------------------
Specjalnie zeby zadowolic Krwina podaje powod mojej ciekawosci. Sadze, ze przy odrobinie wysilku umyslowego i kojarzenia faktow mozna bylo sie go domyslec, ale nie wymagajmy tego od wszystkich.
Otoz nie interesuja mnie kwestie techniczne jak kolega Krwin przypuszcza. Cel pytania jest trywialny do granic. Otoz zastanawia mnie po prostu czy jest sens dalej expic, podczas gdy juz mam jako takie cechy, czy moze zajac sie na przyklad zawodowo zielarstwem czy pisaniem ksiazek, albo warzeniem mikstur. Sens dalszego expienia widzialbym w tym, ze moje zdolnosci walki tarcza sie jakos zwieksza. I do tego moglbym dazyc. Jesli nie wiem co wplywa na moje umiejetnosci walki z tarcza to nie wiem do czego mam dazyc. Nie mam celu. Brak celu to brak ochoty. A moze zastawianie sie tarcza zalezy od mentali? I zamiast wciaz zabijac te nieszczesne potwory powienienem sie na serio wziac za te dekokty?
Krwin - 20 Lis, 2004 - 16:55
Temat postu:
Jak bym byl magiem drake to bym powiedzial ze mechanika gry to nie twoja sprawa i zebys nie wpychal nosa miedzy odżwia, ale nie jestem, wiec nic ci nie powiem.
ToRtuR - 14 Gru, 2004 - 18:55
Temat postu:
1. To jak to będzie z tą magią na MUDzie?
2. Mógłby ktoś wywalić ten emblemat "Mag Warlocka', który widać zaraz pod moim nickiem?
Indhira - 14 Gru, 2004 - 18:58
Temat postu:
1. Magia napewno pojawi się, ale narazie nie ma rąk do pracy przy wprowadzaniu jej.
2. Hmm. To dziwne, że dalej jest ten emblemat, bo teoretycznie usunęłam Cię z grupy magów. Będę musiała Mentę poprosić o interwencje.
I.
ToRtuR - 15 Gru, 2004 - 16:27
Temat postu:
Witam.
Przepraszam, że jestem troszkę irytująco ciekawski ale... "kto pyta nie błądzi" i "ciekawość pierwszy stopień do piekła" zatem pozwolę sobie zadać jeszcze parę pytań.
Cytat:
Dementacja
Wysłany przez: Garagoth włączone Poniedziałek, 08 Listopad, 2004 - 10:21 CET
Witam.
Chcialem zdementowac wszystkie plotki, coby system walki MUD'a sie zmienil.
Anomalie, ktore obserwujecie, wynikaja z jakiegos bledu - jeszcze nie dokonca wiem, dlaczego teraz on sie ujawnil, bo od lipca nic nie bylo zmieniane w walce.
Pracuje nad rozwiazaniem. Badzcie dobrej mysli... bo jak nie, to ja strace swoje dobre mysli i nic z tego nie bedzie.
Pozdrawiam,
Garagoth.
1. O co w tym chodzi? Co to właściwie za anomalie i czy ten błąd został poprawiony? (tzn ja tam żadnych anomalii nie dostrzegam, więc chyba wszystko jest OK, ale nie zaszkodzi zapytać)
2. Chciałem się dowiedzieć czegoś na temat gildii gnomów... właściwie z jakim wizem możnaby było omawiać przyszłość tej gildii? (bo chyba nie jest ona skończona i mam nadzieję, że zostanie oddzielona od gildii krasnoludów?) A może jest szansa na powstanie zupełnie nowej gildii dla gnomów?
3. Hyh... czy macie siły i ochotę aby wprowadzić jakiś nowy klub? Czy jeżeli przedstawiłbym jakieś opisy itp, które by się Wam spodobały, możliwe by było, że taki klub powstałby kiedyś w przyszłości? (chodzi mi o czas tak do końca 2005)
4.
Cytat:
To dziwne, że dalej jest ten emblemat, bo teoretycznie usunęłam Cię z grupy magów.
:PPP
Na czyjąś prośbę czy tylko tak z nudów?
Oster_Limofies - 15 Gru, 2004 - 16:41
Temat postu:
A propo klubów, temat bardzo na czasie, Jak najbardziej dobre pomysły są mile widziane.
Pozdrawiam.
Drake - 15 Gru, 2004 - 19:29
Temat postu: anomalie
re Tortur:
Ad1. (i tylko 1).
Ja, a i owszem obserwuje anomalie. Byc moze za malo walczysz - nie wypominam tu niczego po prostu stwierdzam fakt. Wyglada to nastepujaco:
Niektore moby w trakcie walki nagle nabywaja niebywalych zdolnosci:
-zadaja dwa ciosy na runde, przez kilka nastepujacych po sobie rund, bez zadnej wyraznej przyczyny (gracz nie jest zmeczony, ani nie walczy bez broni, ani dwiema bronmi)
-zadaja ciosy mocniejsze niz powinny - zwykle sa to 3-4 nastepujace po sobie, wyglada to nieco komicznie: nacina, nacina, szeroko kroi, gleboko tnie, nacina nacina...
-paruja ciosy przez 5 i wiecej rund, niezaleznie od ilosci tych ciosow (a wiec wielkosci druzyny) - spotyka sie przypadki gdy mob schodzi schodzi, po czym nagle przestaje, bo zaczyna parowac wszystko, wszysciusienko i to z przyslowkami podchodzacymi pod pozytywy (z wysilkiem, z trudem, a nie np. szczesliwie).
-to samo z unikami, ni z tego ni z owego moby zaczynaja unikac i to nie jakos szczesliwie, tylko powolnie itd...
-z tarczami nic takiego nie zauwazylem - co prawda lalem sie z paroma nieprzyzwoicie tarczujacymi mobami, ale oni tarczowali przez cala walke mniej wiecej na tym samym poziomie, a dlaczego tak mocno to juz moja slodka tajemnica, w kazdym razie raczej bylo to zamierzone i nie wynika z zadnej anomalii.
Te wszystkie cechy w zestawieniu powoduja, ze moby staja sie calkowicie nieprzewidywalne. I fakt ze konczysz jednego moba z gatunku A w swietnej, nie wyklucza, ze drugi skonczy ciebie w poturbowanym.
Pisalem juz w tej sprawie do odpowiednich osob i widzialem, ze zaproponowane przeze mnie kroki zostaly podjete, jednak czy cos z tego wynika - nie wiem, bo nadal obserwuje ww anomalie.
PS: Jesli ujawniam jakies tajemnice muda, badz ta notka nie powinna sie tu znalesc to prosze o jej skasowanie, badz powiadomienie mnie, a sam ja wyczyszcze.
ToRtuR - 15 Gru, 2004 - 19:49
Temat postu:
I to są niby te anomalie? Przecież często się zdarza, że jeden NPC jest od drugiego z leksza inszy, nie(chociażby inna broń - wiadomo, że szable i młoty przepakowane :P)? I nie powinno Cię dziwić, że jednego kończysz w poturbowanym, inszego w peuney... To nie jest AŻ TAK ZNACZĄCA róznica. Ja myślę, że to dlatego, boooo... NPC prawie nie mają na sobie zbroi! Uhaha!
htrug - 15 Gru, 2004 - 20:22
Temat postu:
Tortur mylisz sie , tu chodzi o tego samego moba ktory walczy walczy przez powiedzmy 10 rund normalnie a od 11 do 22CIAGLE np tylko unika zadajac przy tym o wiele mocniejsze ciosy
Druga sprawa jest to ze mob w ciezko rannym przypomina sobie ze trzeba jednak dac popalic przeciwnikowi i walka wyglada tak : ja w pelni/mob ranny ; ja w pelni/mob cizko; ja ranny/mob ciezko ja ciezko/mob ciezko
to nie jest normalne
pozdrawiam
Drake - 15 Gru, 2004 - 20:24
Temat postu:
Tortur:
ZANIM cos napiszesz przeczytaj uwaznie notke, ktora komentujesz. Oszczedzi ci to osmieszenia sie.
ToRtuR - 15 Gru, 2004 - 20:43
Temat postu:
Szczerze powiem, że nigdy taka sytuacja nie miała miejsca w czasie walki jaką toczyłem - krótko: nigdy czegoś takiego nie widziałem. A ostatnio walczę dośc często - exp, exp, exp eheheh... :P
Drake - 15 Gru, 2004 - 22:20
Temat postu:
Tortur:
Nie zaden exp.
Nie zrozumiales nawet 1/10 tego co napisalem.
Co wiecej w swojej odpowiedzi przekrecasz moja notke.
Exp sobie sam.
Ja spadam.
Indhira - 15 Gru, 2004 - 23:20
Temat postu:
Faktycznie zdarzają się sytuacje, w których potworki, które nie powinny unikać unikają, a te które powinny nie unikają - ogólnie istnieje dziwna seryjność - jednakże jeszcze nie dotarliśmy do istoty błędu, to znaczy skąd on się może brać - być może dotyczy czegoś bardzo głęboko w systemie.
Co do gildii gnomów to jak najbardziej mamy w planach ładną, nową gildię, ale to proszę się zgłaszać do Ostera.
Kluby też są mile widziane, gdyż ubarwiają świat nie naruszając równowagi.
Pozdrawiam,
Indhira
neuczarny - 22 Gru, 2004 - 12:34
Temat postu:
Czy administracja wogole pracuje nad cechami zawodowymi?
Bo bylo wokol tego tyle szumu a i tak nic z tego.
Anonymous - 28 Gru, 2004 - 12:24
Temat postu:
No i co? Są cechy zawodowe - gildie zawodowe. w KSC. Kartograf i ten drugi... Jak na tak małego muda to całkiem sporo.
Ja bym się chciał dowiedzieć czy będą w tej grze jakieś dyliżanse? Coś co kursuje pomiędzy dwoma miastami - szczególnie w Arshen, bo tam to nawet w Kar i Oken stacje są (przypominające komunistyczny PKS).
I jeszcze jedno... Większość terenów gdzie można 'expić' kryje się gdzieś gdzie trudno trafić. Nie będę wymieniał, ale stanowi to dość duży procent całego expa na MUDzie. Czy to jest świadome działanie administracji zmuszające graczy do czytania długich opisów lokacji czy też zupełny zbieg okoliczności?
I na koniec... dajcie więcej expa za potworki! :)
Khigshu - 29 Gru, 2004 - 11:00
Temat postu:
Kapitan Kmaran napisał:
No i co? Są cechy zawodowe - gildie zawodowe. w KSC. Kartograf i ten drugi... Jak na tak małego muda to całkiem sporo.
IMO cech zawodowy = krawcy, kowale, platnerze.. Droga rozwoju postaci odmienna nieco od wojownika w jakiejkolwiek postaci. To raczej cos wiecej od dwoch stanowisk w gildii typowo "bojowej".
Yarkom - 29 Gru, 2004 - 13:44
Temat postu:
Kapitan Kmaran napisał:
I na koniec... dajcie więcej expa za potworki!
A ktore wg Ciebie potworki powinny byc bardziej expodajne?
Anonymous - 30 Gru, 2004 - 07:59
Temat postu:
Większość expowni nie posiada ani kasy, ani sprzęta, a co gorsza exp przyznawany za potworki jest malutki.. i tak dajcie więcej expa za nieduże i duże goby, gobory, cmentarz niedaleko Oken, cmentarz 200, karły są ciekawe - bardzo trudne i mało expodajne, ale przynajmniej większe egzemplarze mają jakiś sprzęt...
Drake - 02 Sty, 2005 - 14:19
Temat postu:
re up:
Zgadzam sie co do powyzszego, w expowiskach ktore wymieniles jest malo expa, a konretnie:
-gobory - w miare latwe, ale stoja grupowo i chodza, w kilku potrafia dokopac slabszym graczom - expa nie stwierdzono.
-hobgobory - cechy bojowe maja spore (jest troszeczke, troszeczke, troszeczke niz ty), bronie i zbroje tez nie najgorsze, umy wysokie, zabic jest takiego bardzo trudno (1:1), bo unika, paruje i zastawia sie tarcza (jesli ja ma), z dobra bronia potrafi dokopac, a stoja one w grupach 1-6, badz maja wsparcie goborow (najmniejsza spotykana grupka to 1 hobek i 1 gobor, najwieksza tuz po apoce: 3 hobki + 4 gobory, pozniej to juz loteria, bywaja w grupach liczacych lacznie 20 mobow) - expa nie stwierdzono dawniej, kiedy jeszcze bylo tam w miare bezpiecznie. Obecnie po zmianie systemu to bardzo dobre miejsce, zeby pasc, niekoniecznie na lagu. Exp sie nie zmienil. Jak dla mnie to Rowniny to jedno z tzw. martwych expowisk w Ochrii (czasem sie tam wpadnie po pojedyncza sztuke pancerza, albo wyjac bossa i na tym koniec)
Oba typy maja jakas kase i sprzet tez. No i sa agresywne, czyli atakuja wszystko jak leci.
-cmentarz dwustu: (agresive)
- szkielety, zombie, ghoule (3), gnilec (1). Szkielety stoja od 1-4, zombie 2-4, ghoule 1-2, gnilec sam. Exp byl kiedys dla slabej druzyny (ponizej pozytywow), ale na starym systemie expa. Obecnie sprawa wyglada tak: szkielety maja slaby ofens (srednio doswiadczonej postaci nic nie robia), sa niezbyt wytrzymale (3-5 trafien, zaznaczam trafien), ale maja jeden szkopul - unikaja niczym Neo. Trafia sie moze co 10, co 20, czy nawet co 30 ( w przypadku szczegolnie niecelnych broni) cios. Bron maja slaba.
Zombie maja wieksze cechy, konkretnie wytrzymalke, walcza bez broni i... nie daja expa.
Ghoule i gnilce, sa nieco wieksze od zombich tez teoretycznie jakis exp powinien byc (dla tych slabszych)
Kolejne martwe expowisko w Ochrii - sluzy w zasadzie tylko do dwoch rzeczy - do wyrabiania efektywnosci w umiejetnosciach bojowych oraz do... starsi gracze wiedza o co chodzi - a szkoda, jest fajnie napisane, szczegolnie pewien sikret, ktory na razie stoi pusty...
-cmentarz kolo Kar - w wiekszosci grupowi i agresywni przeciwnicy: potepience, szkielety i chyba cos jeszcze. Potepiency mocni, szkielety niezbyt. (z punktu widzenia postaci slabej (pozytywy w bojowkach)). Exp jakis tam kiedys byl, obecnie totalnie martwe expowisko - tym razem w Arshen.
-cmentarz kolo Oken - krypta, szkielety w grupach, agresywne, maja slaby sprzet, chodzi sie tam tylko w jednym niestety celu i czynia to glownie wieksi. Expa nie stwierdzono. Szkielety sa raczej slabe, ale w grupach potrafia dokopac, szczegolnie srednio doswiadczonym postaciom, ale nawet one nie maja tam expa (sprawdzalem).
-karly sa w istocie ciekawe (gora). Wiekszosc jest slaba jak barszcz, te wieksze (z tarczami i w pancerzach) chwilami leja nawet mocniejszych graczy z umami - jeden taki sprowadzil mnie do ledwo, z pelni zdrowego (mialem chyba jakas luke w pancerzu i bezlitosnie mnie tam trafial), co do dolu nie mam zastrzezen, moze jedno ale..ale nie bede o tym na forum pisal, bo powiedza ze narzekam. Maja niezly drogi sprzet, no i kamienie, chwilami nawet do 10 zlota za sztuke. Te wieksze maja spore cechy i jak dla mnie jesli mialbym porownywac expowiska to stoja mniej wiecej na poziomie harpi, jest exp i nawet ladny maja respawn.
Co do martwych expowisk dodalbym jeszcze patrzac domenowo:
Arshen
-pajaki w lesie pajakow (niszcza pancerz, expa zero), maja odnoza ktore mozna sprzedac.
-bagna Sophor - komary za to chyba nigdy nie bylo expa
-psy na wysypisku w Kar, nic nie maja, ani cech, ani expa, ale unikaja jak dzikie osły
-koboldy w gorach Mrogh-Gnar (duze, agresywne grupy, potrafia dokopac - expa ni ma, maja za to jakis tam sprzet i monety)
-zbugowane tereny (glownie wschodnie Arshen) - system za graczy wykonuje komendy, moby stoja w duzych grupach itd), ze sprawdzonych rzeczy to Twierdza Graniczna(D`Revenir) i patrole na trakcie do Torviku - moby zachowuja sie co najmniej dziwnie, gracze wspierajacy sa atakowani, jesli sie ucieknie mobom i potem wejdzie na te lokacje to gracz atakuje wszystko co na niej stoi (mimo, ze to on ucieka, a nie moby. Nawet jesli przestanie walczyc absolutnie nic to nie da). Przy 10 mobach stojacych na lokacji taki powrot wyglada nastepujaco:(wariantI)
'w'
Uciekles mobowi1, mobowi2, mobowi3, mobowi4, mobowi5, mobowi6, mobowi7, mobowi8, mobowi9, mobowi10.
Krotki opis lokacji:
Widoczne wyjscia:
'e'
Krotki opis lokacji:
Widoczne wyjscia:
Atakujesz moba1
Mob1 krzyczy: Blah blah blah!
Atakujesz moba2.
Mob2 krzyczy: Blah blah blah!
...
Atakujesz moba10.
Mob10 krzyczy: Blah blah blah.
(czyli 20 linijek niepotrzebnego flooda + minimum 2 istotne, czyli szort lokacji i wyjscia, ktore natychmiast gina pod lawina opisow) do tego dorzucamy 10 ciosow w gracza, tez minimum 10 linijek. W momencie powrotu na lokacje w ciagu ulamka sekundy pojawiaja sie na ekranie ponad 32 linijki(zakladajac, szerokosc minimum 200), z czego najistotniejsza (czyli jak u licha wyjsc z tego chaosu) pojawia sie na samym poczatku i dojrzec jej sie po prostu nie da (chyba ze sie napisze do tego skrypt), jesli dorzucimy ze skrypt standardowy tego nie lapie, bo albo jest ciemno, albo zupelnie nie widac wyjsc to mamy klops.
I bardzo wazne: to trzeba przemnozyc przez ilosc graczy w druzynie!
A teraz jak powinno byc? Ano tak:(wariantII)
'w'
Uciekles mobowi1, mobowi2, mobowi3, mobowi4, mobowi5, mobowi6, mobowi7, mobowi8, mobowi9, mobowi10.
Krotki opis lokacji:
Widoczne wyjscia:
'e'
Krotki opis lokacji:
Widoczne wyjscia:
Mob1, mob2, mob3, mob4, mob5, mob6, mob7, mob8, mob9 i mob10 koncentruja sie na walce z toba.
(czyli 3-4 linijki, bo moby maja po dwa szorty, plus 11 ciosow) razem okolo 15 linijek pojawiajacych sie w jednej chwili, a nie 32!) i liczba graczy w druzynie nie ma na to wplywu, bo ten komunikat pojawia sie tylko jednemu graczowi (prowadzacemu) (potem nastepuje ewentualnie przerzucenie sie na inne osoby)
Ponadto prowadzacy moze na przyklad zdecydowac sie na atak na moba4, wklepujac 'zabij moba4', dostanie echo "Ok.", pozostala czesc druzyny zobaczy "Prowadzacy atakuje moba4.", dadza 'wesprzyj' i dostana "Ok." Podczas gdy w wariancie I, prowadzacy wpisujac 'zabij moba4' dostanie echo "Tak, tak." po czym system sam zaatakuje mu nastepnego w kolejnosci, ponowne wydanie komendy sens ma dopiero wtedy kiedy juz cala lokacja zostanie zaatakowana (czyli jakies 30 linijek dalej i pare poziomow kondycji pozniej), a druzyna wklepujac 'wesprzyj' tez dostanie "Tak, tak." i skonczy sie na tym ze wszystkie moby beda sie koncentrowac na ostatnim w druzynie, ktory je ostatni ciurkiem zaatakuje. Nici z taktyki, nici ze zmian szyku, nici z jakiejkolwiekk kontroli - chaos.
Ale to wariant przy szerokosci 200, i rownie sporej wysokosci. Przy szerokosci standardowej czyli 80 i wysokosci bodaj 50 rozstrzal jest bardziej zauwazalny:
Ponad dwa ekrany w wariancieI i mniej niz pol w wariancieII.
W kazdym innym miejscu na mudzie stosowany jest wariantII, wariant sluszny. W dwoch wymienionych przeze mnie miejscach stosowany jest wariantI, wariant dziwny i niezbyt prawidlowy.
Pisze o tym na forum niejako przy okazji. Zglaszalem tam bledy, ale niestety nie udalo mi sie przekonac tego Maga, z ktorym prowadzilem korespondencje, ze wariantI jest istotnie błędny - on nie zauwazyl w nim żadnych nieprawidlowosci - moze slabo tlumaczylem, a moze chodzilo raczej o powod dla ktorego probowalem udowodnic ten błąd - wiec moze ktos inny zauwazy.
Wracajac do martwych expowisk:
Ochria:
-wspomniane Rowniny,
-cmentarz200,
-pajaki w lesie - unikaja jak glupie, mecza, meczenie ma buga, bo robia to za czesto, truja, trucizna ma bledy (duza liczba zatruc od jednego przeciwnika, spadaja cechy i po wyleczeniu zatrucia nie wracaja do poziomu wyjsciowego, badz wracaja bardzo dlugo - przyznam sie szczerze ze nie sprawdzalem, przywrocilem je sobie inaczej). To expowisko jest w ogole nie skonczone, braki w opisach(to moge zalatwic, w sensie napisac brakujace), nie ma ani expa, ani frajdy, ani skarbow.
-cmentarzysko - jest exp, i to nawet calkiem uczciwy, ale dostepny tylko dla minimum 3 bardzo silnych postaci z magikami i doskonala znajomoscia terenu, wlasnych mozliwosci i specyfiki przeciwnikow. Spece kosciei sa zbugowane (zarowno opisowo, jak i wspolczynnikowo), zombie maja pod skora 3 zbroje plytowe, spece strzyg maja cos nie tak z opisami, reszta chyba w miare w porzadku. Slowem exp dla pojedynczej osoby z silnej bojowo zawodowki, po delikatnych poprawkach.
-pewne miejsce w poludniowej Ochrii, gdzie stoja dwa(2) szkielety. Mozna by ich tam zrobic wiecej i jakis lepszy respawn, w sumie miejsce jest, a unikaja... jak dzikie osly. Jesli ktos z Magow chcialby sie tym zajac, a nie domysla sie o jakie miejsce chodzi to prosze o kontakt.
I to chyba wszystko...
Skoro to temat pytania do wizow to ja mam pytania:
Czy ktos moglby cos z tymi powyzej wymienionymi przeze mnie faktami zrobic?
tj.:
-zaktywizowac tzw. martwe expowiska, konkretnie sprawic, ze beda oplacalne dla kogokolwiek (te slabsze dla slabszych, te mocniejsze dla mocniejszych) (to bedzie skomplikowane)
-poprawic bledy (jesli chodzi o opisy to sluze pomoca, wystarczy dac znac)
-dokonczyc to i owo (opisy jw)
i chyba tyle...
D.
Edit:
re Argen na dole:
Co do Morgow to postac silny szybki wytrzymaly bez gildii, w teamie z mocnym tankerem (niezla suma, zbroja, umy) (pojedyncze sztuki dawalismy rade bez odpoczynku, przy dwojkach trza bylo sporo kombinowac i potem odpoczywac...)
po okolo 60 sztukach (30 na lebka) wskoczyly slabszemu wspierajacemu postepy, ja mialem znikome.
Czyli mozna uznac, ze jakis exp jest skoro ktos kiedys zrobil tam postepy - czy za maly? Nie wiem, nie pamietam ile czasu nam to zajelo.
W powyzszej klasyfikacji przyjalem nastepujaca regule:
-ktos kiedys zrobil tam jakies postepy - exp jest (morgi sie lapia, wiec nie wspomnialem)
-nikomu dotychczas nie udalo sie tam zrobic postepow - expa nie stwierdzono
Halabardnicy leja jak ogromne z dwurecznymi toporami, a unikaja ciut lepiej. (maja nizsze staty, wyzsze umy - tak wynika z moich obserwacji, zreszta ja ich zawsze leje jak mi sie nudzi, mam blisko i mam powody ideologiczne )
Argen - 03 Sty, 2005 - 06:10
Temat postu:
wiadomo nie od dzis ze jedyne miejsca gdzie oplaca sie siedziec w orchii to gobliny/harpie , dla wiekszych minotaury ew od niedawna ogryliony lecz i tak to tylko w dobrym teamie bo nakopac potrafia. A co do expa to jesli chodzi o zamek morglithow tez wiekszy by sie nadal bo obrona tam szczegolnie halabardnicy sprawia nieraz duzo problemow a progresu za nich nie widzialem choc czasem siedzialo sie tam naprawde dlugo.
ToRtuR - 03 Sty, 2005 - 14:33
Temat postu: Lipa :P
Nie będę ściemniał - nie ma expa. Dodatkowo, expie i expie, widzę czasami minimalne (średnio po 2,5h ciągłego expienia, a cech nie mam nadto wysokich - silny, szybki, wytrzymaly, rozgarniety, niewyksztalcony i zdecydowany). Łatwo mi się nie gra, żadnego z konkretnych stworów nie jestem w stanie pokonać - duży gob mnie ściąga do złego stanu, albo zupełnie rozwala, wszystkie silniejsze NPCe wprawnie unikają moich ciosów. A nawet jak juz nabijam te postępy i widzę, że coś tam drgnęło czasem to i tak cechy dalej stoją w miejscu. Jest 11 poziomów postępów, a ja oglądam tylko pierwsze 3. Krótko: weźcie tym stworkom skróćcie umy - i to drastycznie. Po co małe stworki i te dla średnich i niezgildiowanych graczy mają uniki, parowanie i tarczownictwo? Liiiipa.
Drake - 03 Sty, 2005 - 16:16
Temat postu:
re Tortur:
Czasem maja zerowe te umy, ale i tak ich uzywaja, bo albo:
1. anomalia, o ktorej pisalem wczesniej, a ktorej ty nie zauwazasz (to dziwne skoro teraz narzekasz)
2. Random, czyli patrz tlumaczenia Ingwara (zainteresowani malkontenci wiedza o co chodzi )
3. system, promujacy postacie nagie, badz prawie nagie i nieobciazone.
jeszcze co do systemu. Postac naga w rozumieniu systemowym, niekoniecznie jest naga w rozumieniu realnym i tak:
Granitowy golem (ma eventy ze jest nieruchawy itd) unika zwinnie i plynnie, bo w ekwipunku rzeczywiscie nie figuruje u niego zbroja plytowa, ani zadna inna za cala inwentarz sluzy mu bron, wiec przy jego sile obciazenie ma zerowe. (przeciazenie akurat ma wplyw na inne aspekty, niekoniecznie na uniki, ale to nie bede zdradzal moich obserwacji)
Animowana zbroja - uwazana jest za naga przez system i unika zwinnie, mimo ze jest to w istocie jest moc obleczona w zbroje plytowa. I to nie byle jaka zbroje plytowa.
No i slynni juz drannorowi wiesniacy, unikajacy zwinnie i plynnie, a majacy poziom skilla uniki = 0.
PS: Wiem, ze to nie jest miejsce na dyskusje, tylko pytania do wizow i moze przeniesmy sie z nia gdzies indziej... Dopuki nie wypowie sie w koncu jaki wiz.
Indhira - 03 Sty, 2005 - 21:08
Temat postu:
W systemie nadal ma miejsce błąd (o którym już pisał Garagoth na stronie głównej), którego nie udało się nam znaleźć, ponieważ może wystąpić w każdej chwili w dowolnych okolicznościach i jak dotąd nie udało nam się wyłapać konkretnej sytuacji, w której ma miejsce... zresztą może być pochodną czegoś zupełnie innego ;/
Jak narazie staram się przeglądać wszystkie potworki i dostosowywać je do możliwości graczy (w skrócie przycinam to i owo), ogólnie postaram się o większą dostępność niektórych potworków, oczywiście zmiany będą niewielkie i na pierwszy rzut oka niewidoczne.
Pozdrawiam,
I.
Drake - 10 Sty, 2005 - 06:33
Temat postu:
Czy nie dalo by sie wprowadzic wiekszej kontroli nad imionami postaci graczy?
Ostatnimi czasy pojawiaja sie roznorakie kfiatki:
Lech, krasnolud
czy wspomniany juz w inszym temacie
Gagarin, goblin
Ja rozumiem, ze "gorze" zalezy na tych graczach takze, ale bez przesadyzmu.
A co do "dostosowywania expowisk". One nie maja byc dostosowane do mozliwosci graczy. Moby na tych samych badz zblizonych do graczy statach powinny byc od takich graczy slabsze (bo gracz jest odpowiednio ubrany wyposazony, ma zestaw umow z GP, czasem i z rasowki, a mob ma byle jaka bron i byle jaka jedna sztuke zbroi). Oczywiscie mowie o konkretnych mobach, ktore teoretycznie zadnych wybitnych umiejetnosci posiadac nie powinny...
A zreszta skoncze. Bo zaczynam uprawiac propagande.
Indhira - 11 Sty, 2005 - 14:44
Temat postu:
Usunęłam całą tę dyskusję jako niezwiązaną z tematem.
Jeśli chodzi o imiona - prawda jest taka, że po prostu nie ma kto się zajmować kontrolą imion - tego typu rzeczy zresztą lepiej zgłaszać na mudzie, bo jak wykazała dyskusja (raczej kłótnia), która miała miejsce wzbudza to tylko niepotrzebne emocje. Owszem imię Lech jest kontrowersyjne i być może je zmienię, chociaż to nie należy do moich obowiązków, bo nie pełnię już i nie chcę pełnić funkcji MG. Interweniuję tylko w sytuacjach wyjątkowo drastycznych i poważnie naruszających zasady, czyli przede wszystkim wtedy, kiedy imię jest obraźliwe.
Indhira
PS. Co do kontroli imion - proszę zgłaszajcie imiona, które Waszym zdaniem nie powinny być dozwolone, wtedy system będzie tego pilnował.
Vezyr - 14 Sty, 2005 - 22:02
Temat postu:
Czy nogawice jako czesc uzbrojenia wchodza pod spodnie i czy to blad jesli niemozna tak ich zalozyc?
Drake - 16 Sty, 2005 - 02:55
Temat postu:
Napisz o jakie nogawice ci chodzi.
Sa 4 typy nogawic. (ktore znam)
-Te ze sklepu z Ranhar-gar (zajmuja bardzo dziwne sloty i moze faktycznie mozna by do nich zajrzec)
-Dwie pary z Wyspy Wiez (z nimi jest wsio ok)
-I pewne z pewnej kuzni, ktora na dobra sprawe nie wiem czy teraz juz jest otwarta.
Generalnie nogawice to jest zbroja. I wchodza NA spodnie, albo ZAMIAST spodni, w zadnym razie nie POD spodnie. Pod spodnie wchodza wylacznie majteczki. ;P
Vezyr - 16 Sty, 2005 - 12:59
Temat postu:
Mialem na mysli nogawice z Myshen-Kir. Nie wiem jak ty ale ja mam w opisie ze zakladam spodnie na pare nogawic, te zas o krotych mowie moge zalozyc jedynie zamiast spodni.
Zakladasz wytrzymala kolcza pare spodni na solidna skorzana pare nogawic.
Drake - 16 Sty, 2005 - 14:08
Temat postu:
Aaa..
(to te ostatnie ktore mialem na mysli)
Widzisz.
Sadzilem, ze chodzi ci o normalne spodnie (skorzane), a nie o spodnie kolcze.
Tamte nogawice to kolczuga. Tak wiec musisz wybrac, czy wolisz spodnie kolcze czy tamte nogawice (polecam spodnie). (Takie pytanie mozna spokojnie zadac w pytaniach dla poczatkujacych - ja np. wizem nie jestem).
Generalnie warstwy wygladaja tak:
bielizna
ubranie plocienne albo skorzane
warstwa kolcza
warstwa plytowa
itd (wszystko jest w FAQ).
Po prostu w opisie tych myshanowych nogawic jest, ze jest to kolczuga i na takiej wlasnie funkcjonuje warstwie. Wiem, ze jest bo sam je pisalem.
To nie blad.
htrug - 21 Sty, 2005 - 11:57
Temat postu:
Zauwarzylem ze znana nam anomalia stala sie przyczyna nie tylko nerwicy ale rowniez niektorzy gracze przestali grac z tego powodu... czas walki sie wydluzyl o ok 50 % co zniecheca co poniektorych (pewnego potwora z pewnych podziemi mozna smialo bic nawet 2 godziny...). Tak wiec zastanawiam sie czy nie siasc solidnie i rozwiazac ten problem... jesli komus jeszcze zalezy na starych graczach.
pozdrawiam
ToRtuR - 21 Sty, 2005 - 12:15
Temat postu:
Re: Gurth
Za dużo roboty na forum mają. :P
Drannor - 21 Sty, 2005 - 18:16
Temat postu:
htrug napisał:
jesli komus jeszcze zalezy na starych graczach.
pozdrawiam
Jesli komus zalezy na jakichkolwiek graczach - DO ROBOTY! 
Yarkom - 21 Sty, 2005 - 18:41
Temat postu:
Drannor napisał:
Jesli komus zalezy na jakichkolwiek graczach - DO ROBOTY!
A myslisz ze jak nie widac to sie nic nie dzieje? Dzieje, sie dzieje. 
Drannor - 21 Sty, 2005 - 20:31
Temat postu:
Re Yarkom: Znaczy sie moje Zirak-Zigil juz na ukonczeniu?
Yarkom - 21 Sty, 2005 - 20:53
Temat postu:
Drannor napisał:
Re Yarkom: Znaczy sie moje Zirak-Zigil juz na ukonczeniu?
Idealow nie robimy.. sam wiesz czemu. Ale inne rzeczy sa na warsztacie.
Erkar - 21 Sty, 2005 - 22:05
Temat postu:
Jakie rzeczy???
Drannor - 27 Sty, 2005 - 10:29
Temat postu:
Erkar napisał:
Jakie rzeczy???
Panie, wszystko tajemnica
Mozna miec nadzieje, ze system walki naprawiaja i inne bugi poprawiaja, a takze dokanczaja niedokonczone gildie
ToRtuR - 27 Sty, 2005 - 11:25
Temat postu:
A może piszą Ci zawodówkę? :)
Drannor - 27 Sty, 2005 - 11:27
Temat postu:
ToRtuR napisał:
A może piszą Ci zawodówkę?
Nie, ale napewno by sie ucieszyli, jakbym sie zmyl z tego muda i zabral ze soba ToRtuRa
ToRtuR - 27 Sty, 2005 - 11:28
Temat postu:
LOL :P
I tak wiem, że Cię to nakręca. :)
Oster_Limofies - 27 Sty, 2005 - 12:38
Temat postu:
Niepotrzebny przypis w poście Tortura, nt. Drannora, który z racji stylu oraz użytego mojego imienia mógłby zostać nieopatrznie wzięty za moją wypowiedź usunąłem.
Pozdrawiam, Oster.
ToRtuR - 27 Sty, 2005 - 14:44
Temat postu:
Dobra, teraz całkiem poważne pytanie.
Już parę razy zdarzyło mi się, że po postępach 'fantastyczych' nie podskoczyła mi ani jedna podcecha. Czy to oznacza, że zmniejszyliście jeszcze bardziej wymagany exp na każdy poziom postępów?
Któremu poziomowi starych postępów odpowiadają obecne 'fantastyczne' postępy?
Drannor - 27 Sty, 2005 - 19:52
Temat postu:
ToRtuR napisał:
Któremu poziomowi starych postępów odpowiadają obecne 'fantastyczne' postępy?
Nowe fantastyczne to stare minimalne, zycze milego dnia
Argen - 28 Sty, 2005 - 05:40
Temat postu:
Tortur : to tobie sie jeszcze fantastyczne zdarzaja
ja takich chyba z pol roku nie widzialem i przez ten czas moze z 4 podcechy zrobilem . A tak powaznie to malo expa malo
Menta - 28 Sty, 2005 - 12:55
Temat postu:
Wiecie co, te wasze przypuszczenia i narzekania sa juz strasznie nuzace. Gdybyscie chociaz kilka procent czasu spedzonego na narzekaniu przeznaczyli na prostackie i glupie obliczenia "podcech", oraz kilku innych rzeczy, wyszloby wam jak BYK ze w porownaniu z Arkadia (bo chyba do niej wszyscy porownujecie te wasze cudne "postepy" i reszte calego badziewia) wasze postacie:
a. posiadaja nieosiagalne tam cechy dla zwyklego smiertelnika
b. nabieraja znacznie wiecej i szybciej doswiadczenia do pewnego poziomu
c. prawie nigdzie nie sa narazone na natychmiastowa smierc
d. nawet jesli zgina, to odrobienie straconego doswiadczenia nie sprawia wiekszych klopotow (wszystko zalezy od poziomu postaci)
e. inne rzeczy, o ktorych zapomnialem
Wiec o co wam do cholery chodzi?
Q. Dlaczego postepy rosna tak wolno?
A. Poniewaz przyjelismy inny stopien obliczania postepow, maksymalne postepy postac osiaga wtedy, kiedy ilosc doswiadczenia zdobytego od zalogowania jest rowna conajmniej 10% ogolnego doswiadczenia jakie postac posiada. Jesli nowa postac ma powiedzmy 5 000 doswiadczenia to zdobycie 500 dodatkowych nastepuje bardzo szybko. Ale jesli wasze wypasione postacie posiadaja 5 000 000 doswiadczenia, to chyba jasnym jest, ze zdobycie 500 000 moze potrwac dobra chwile?
Jesli macie jakies rozsadne pytania to pytajcie, a wszelkie "gdybanie" sobie podarujcie bo czasami to az...
Indhira - 28 Sty, 2005 - 19:47
Temat postu:
Dodam jeszcze tylko, że nie należy utożsamiać podcech arkadiowych z podcechami warlockowymi.
I.
Krwin - 29 Sty, 2005 - 17:05
Temat postu:
Jak ostatecznie wizowie ustosunkowuja sie do automatow?
Czy dotycza tego jakies jasne zasady?
z tego wynikaja pytania pragmatyczne:
Jak widze gracza pozno w nocy ktory nie odpowiadajac na moje akcje wyraznie pedzi od moba do moba po stalej sciezcze mam zglaszac? zabijac? olewac?
Co sie stanie jak sobie na nieograniczony czas odpale automat?
Czy sa jakies systemy kar? Macie na to jakis pomysl?
Jako tlo do tego pytania podaje informacje- mimo niezwykle zadkiego zagladania ostatnio na muda, niemal zawsze zderzam sie z przynajmniej jednym graczem, ktorego zachowanie wskazuje na autoexpienie. Nie wspomne juz o "pijawkach" przyklejonych na trigach do kolegow.
(edit:)
od razu zaznacze- to pytanie jest do WIZOW, wszystkich graczy, ze szczegolnym uwzglednieniem drejka prosze od NIE USTOSUNKOWYWANIE SIE DO NIEGO. dziekuje.
Indhira - 29 Sty, 2005 - 19:13
Temat postu:
Prosimy o zgłaszanie tego typu sytuacji najlepiej do jakiegoś wiza, jeśli jest obecny, natomiast jeśli nie to pocztą.
Kara jest przewidziana.
I.
Krzyś - 29 Sty, 2005 - 19:32
Temat postu:
To ja jeszcze a propos spytam: jaki jest wymiar tej kary? Co grozi komus zlapanemu na auto-expie lub podpieciu na trigach pod kogos?
Vezyr - 30 Sty, 2005 - 11:16
Temat postu:
Indhira napisał:
Prosimy o zgłaszanie tego typu sytuacji najlepiej do jakiegoś wiza, jeśli jest obecny, natomiast jeśli nie to pocztą.
Kara jest przewidziana.
I.
Odpowiedz twierdząca, nic nie znacząca ;>. A na powaznie chyba juz czas by jasno i wyraznie, najlepiej w punktach wyjasnic graczom co mozna a co nie zeby nie bylo niedomowien i niepotrzebnych sprzeczek po fakcie.
ToRtuR - 30 Sty, 2005 - 11:23
Temat postu:
Re: Vezyr
http://www.warlock.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=263
Vezyr - 30 Sty, 2005 - 12:01
Temat postu:
Jesli to aktualne to wzystko OK. Myslalem ze cos sie pozmienialo, przeciez Warlock caly czas sie rozwija . Moje posty sa wedlw uznania do kasacji.
Kaz - 31 Sty, 2005 - 07:10
Temat postu:
Chcialbym sie dowiedziec ile jest wlasciwie odmian kazdej z ras ?
no bo gobliny to nizinne, wyzynne i jaskiniowe
a elfy czy tez krasnoludy?
pytam bo znalazlem jakas strone co pisza ze w orchii sa elfy ngliste i jeszcze troche tego badziewia
ToRtuR - 31 Sty, 2005 - 18:41
Temat postu:
Hyhy. Masz tutaj linka: http://www.kc3ed.friko.pl/index.php?strona=rasy_pod
Tam wszystko znajdziesz o ile chce Ci się przeczytać (w co bardzo wątpie). Uwaga, strona się bardzo krzaczy, ale zawiera fajne info.
I jeszcze jeden link http://giraff.silesianet.pl/sg_kc/bohater/bohater_01_rasa.php
P.S.
A na MUDzie to sa goby lesne/niezgildiowane (są jakieś niezgildiowane goby???) i elfy wysokie/niezgildiowane. Reszty nie ma i nie będzie. :)
Astaroth - 31 Sty, 2005 - 19:22
Temat postu:
Chciałam tylko powiedzieć, że w KC nie ma czegoś takiego jak elfy wysokie.
A.
ToRtuR - 31 Sty, 2005 - 19:36
Temat postu:
No to co to za elfy na Warlocku są?
Kaz - 01 Lut, 2005 - 10:17
Temat postu:
hmm no wlasnie moje pytanie wynika z tego ze czytam
tortur pytam sie bo mam watpliwosci gdyz znalazlem stronke ze sa elfy mgliste i jeszcze jakies tam
stronka jest o drugien edycji KC ja w tym zabardzo nie siedze tez fakt
ale nigdzie nie jet napisane na jakiej podstawie jest warlock
czy to pierwsza edycja czy druga ?
pozatym jeszcze mamy Arsen
I niechodzi mi oto jakie sa obecnie gildie bo widzialem wiele postwo typu naszpisz to bedzie
wiec sie pytam wizow bo jak widze gracze sami nie sa pewni jakie typy elfow i innych ras maja byc na warlocku ?
Zeby podali :
a) na jakiej edycji KC sie wzoruja ( nawet niewidzialem ze sa )
b) nie wzoruja sie na zadnej i to wyjdzie w poraniu jakie jeszcze powstana podtypy ras
c) maja okreslony plan rozwoju MUDA
osobiscie mi nie chodzi o to ze niepochwalam jakiej opcji tylko chcielbym wiedziec bo mozna by cos porobic bardziej odnalezc sie w tym swiecie bo tak dochodzi do wielu gaf
Inny watek
tak pozatym w pelni pochwalam stary post XXXX ze nalezy stworzyc rynek zamkniety na W no i zeby te zawody byly takie jak na poczatku o tym mysleliscie ( duzopracy i wogule ale mysle ze to sie oplaci) bo niebedzie takiego EXPIENIA i tylko niektorzy beda tak bardzosie szkolic w walce a oto przeciez chodzi
zdrawin
Indhira - 01 Lut, 2005 - 11:42
Temat postu:
Generalnie opieramy się na podręczniku do KC, który wyszedł jeden jedyny, przynajmniej jeśli chodzi o rasy.
I.
ToRtuR - 01 Lut, 2005 - 14:21
Temat postu:
Co oznacza słowo "Fariszta"?
Drannor - 01 Lut, 2005 - 14:34
Temat postu:
ToRtuR napisał:
Co oznacza słowo "Fariszta"?
Anioł?
Ellearh - 01 Lut, 2005 - 14:42
Temat postu:
Brawo Drannor, wiedzialem od zawsze, ze masz cos z hindusa .
htrug - 02 Lut, 2005 - 23:44
Temat postu:
dobra ...pytanie brzmi: co ja k... tu robie samemu?
zalozenia mam takie: loguje sie i chce pozabijac cos i zeby to cos na moim poziomie jeszcze wplynelo na mnie "pozytywnie" (czyt. mam ochote przez 4h zrobic minimalne samemu) ...ubieram sie tak jak powinienem ( w zbroi gobo mi nie pasuje wiec nie ubieram sie jak robocop ), licze na 1 defens jaki mam - teoretycznie unik. pelen radosci na twarzy po udanym dniu wybieram sie na gobliny z sasiedniej wioski sprawdzic sily ...
co wyniknelo z zalozen: po prawie kazdym ogromnym musze odpoczywac (lazac w zbroi nie musze tak czesto), a takowe musze lac zeby miec jakies postepy. (minimalne poszly sobie daleko)
ktos moze powiedziec: nie musisz sam expic nie musisz w ogole expic... ja na to: jasne ze nie musze, grac tez nie musze (zostawiam to bez komentarza wiekszego)
dochodze do wniosku ze czym dalej w las tym wiecej drzew- czym mocniejsza postac tym gorzej sie expi (np. ork ma przerabane a goblin ma przerabane x5), bardziej sie czlowiek denerwuje bo nie widzi rozwoju postaci
po prostu krew mnie zalewa
zlitujcie sie prosze i dokonczcie gildie i naprawcie walke
czekam na odpowiedz jakiegos Wiza
[/b]
ToRtuR - 03 Lut, 2005 - 06:59
Temat postu:
Tortur rozklada rece bezradnie.
Tortur wyglada jakby chcial cos powiedziec, ale w ostatniej chwili rozmyslil sie...
Tortur macha reka z rezygnacja.
Drannor - 03 Lut, 2005 - 13:42
Temat postu:
Dlaczego wszelkie defensy (uniki, tarczownictwo, parowanie) sa dostepne dla bezgildiowcow tylko na poziomie "mizernie"? Dalibyscie chociaz na slabo, tak jak wszystkie bronie.
ToRtuR - 03 Lut, 2005 - 13:52
Temat postu:
Drannor napisał:
Dlaczego wszelkie defensy (uniki, tarczownictwo, parowanie) sa dostepne dla bezgildiowcow tylko na poziomie "mizernie"? Dalibyscie chocias na slabo, tak jak wszystkie bronie.
...i niektóre gildie... :)
Drannor - 06 Lut, 2005 - 09:50
Temat postu:
Drodzy wizowie! Oto nadchodze z kolejnym pytaniem 
Sprawdzilem bardzo dokladnie na kilku postaciach, wiec prosze mi nie wmawiac, ze jest inaczej.
Dlaczego staty nie sa prawie wogole brane pod uwage przy wykorzystywaniu umiejetnosci?
Chodz mi o to, ze niezaleznie od tego, czy jestem potezny-szybki-twardy, czy krzepki-sprawny-dobrze zbudowany zastawiam sie dokladnie z taka sama skutecznoscia tarcza i z taka sama skutecznoscia paruje?
Po co nam w takim razie staty, skoro umy wogole od nich nie zaleza? 
Menta - 07 Lut, 2005 - 15:31
Temat postu:
Drannor napisał:
Drodzy wizowie! Oto nadchodze z kolejnym pytaniem
Sprawdzilem bardzo dokladnie na kilku postaciach, wiec prosze mi nie wmawiac, ze jest inaczej.
Dlaczego staty nie sa prawie wogole brane pod uwage przy wykorzystywaniu umiejetnosci?
Chodz mi o to, ze niezaleznie od tego, czy jestem potezny-szybki-twardy, czy krzepki-sprawny-dobrze zbudowany zastawiam sie dokladnie z taka sama skutecznoscia tarcza i z taka sama skutecznoscia paruje?
Po co nam w takim razie staty, skoro umy wogole od nich nie zaleza?
Wykozystanie niektorych umiejetnosci jest rowniez uwarunkowane przez staty posiadane przez Twoja postac, jak i postac przeciwnika. A same cechy jako takie przydaja sie nie tylko zwiekszenia umiejetnosci w ataku/obronie, ale rowniez zwiekszaja inne wspolczynniki pomocne w walce (zadawane obrazenia, udzwig, zmeczenie, wytrzymalosc na obrazenia, itp.). Wszystko to jest uzaleznione rowniez od poziomu wytrenowania danej umiejetnosci (uwzgledniajac oczywiscie efektywnosc!), dlatego posiadajac umiejetnosc parowania na w miare niskim poziomie nawet majac wypasione staty nie zauwazysz drastycznego zwiekszenia sie skutecznosci w parowaniu bronia.
Oczywiscie takie modyfikacje przez cechy postaci nie sa robione dla wszystkich umiejetnosci!
Drake - 04 Kwi, 2005 - 22:13
Temat postu:
Czy ktos z wizow moglby zagadac z graczami prowadzacymi postacie:
Bobebebek, ork
oraz
Sarafin Spokojny Czlonek Bandy Lesnych Goblinow, goblin
w sprawie zmiany tych imion, na bardziej klimatyczne, bardziej pasujace do rasy i bardziej oddajace klimat fantasy?
Nie jest tak, ze jest to tylko moje widzimi sie. Pytalem wielu osob i nie znalazlem takiej, ktorej imie Bobebebek przypadloby do gustu dla jakiejkolwiek rasy. Wiem, z sobie tylko znanych zrodel, ze osoba prowadzaca te postac nie ma wielkiego doswiadczenia w mudach, wiec prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy z fermentu jaki wnosi w szeregi graczy. Fermentu ze wszech miar negatywnego.
Jesli chodzi o imie Serafin dla goblina. Dla elfa, badz czlowieka, jeszcze mozna by przymknac oko.
Podaje definicje:
Serafin teol. chrześc. sześcioskrzydłowy anioł ognisty z najwyższego w hierarchii chórów anielskich.
A dla goblina, no coz. Pewnie znajda sie osoby, ktorym takie imie odpowiada.
Ja pozwole sie tylko powolac na zdanie pewnych dwoch prawdopodobnie najbardziej znanych i najbardziej znaczacych goblinow w Bandzie. (T. i G.)
Im to imie nie odpowiada, z pobudek glownie klimatycznych, ale nie sa w stanie nic zrobic.
PS: Rastlina, czlowieka jestem w stanie zniesc, pod warunkiem, ze nie jest szaro/siwo/czyjaktam-wlosy i nie zloto/zoltooki i pare innych cech pierwowzoru literackiego np. nie podaje sie za maga.
Bo Rastlin to nie Raistlin. (co prawda brzmienie to samo).
Tak jakbym stworzyl bialowlosego czlowieka i nazwal go Gerald, albo szarowlosego szarobrodego mezczyzne i nazwal go Bandalf... Niby co innego, ale do literatury nawiazuje zarowno wygladem jak i brzmieniem.
Ja rozumiem, ze fascynacja literatura i tak dalej, ale czy naprawde nie mozna stworzyc postaci o mniej klujacym w oczy imieniu (ona moze byc magiem, moze byc kim zechcemy, po prostu chodzi o to zeby innym graczom nic nie sugerowac, ani nie psuc zabawy).
A takie imie fonetycznie wymawialne podobnie, badz identycznie jak pierwowzor literacki plus dopasowany do tego wyglad i zachowanie psuja zabawe wlasnie.
I graczom, prowadzacym takie postacie (bo za wszelka cene probuja dorownac orginalom - a to mozliwe nie jest).
I graczom taka postac spotykajacym. A przynajmniej czesci onych.
ToRtuR - 05 Kwi, 2005 - 14:58
Temat postu:
Drake, wiem, że Cię to drażni, lecz należy zachować pewien dystans jeżeli spogląda się na tak proste występki. Złe imię nie jest wielkim grzechem. Potrafię zrozumieć Twoje przywiązanie do zasad RPG podyktowanych przez podręcznik KC lecz cała inicjatywa (co właściwie zdajesz sie potwierdzać w swej poprzedniej notce) spoczywa w rękach czarodziei. O ile mi wiadomo wizowie mają dostęp do wielu informacji mni: imion i wieku postaci.
Byłbym rad jeżeli pozostawiłbyś nawet najbardziej bulwersujące przypadki łamania regulaminu pod względem złego imienia samym czarodziejom. Robić z igły widły potrafi każdy, a jeżeli chodzi o regulamin to złe czy poprostu "nieklimatyczne" imię jest jednym z najcześciej oraz najprościej łamanym z przepisów i o ile może mieć związek ze złą wolą samej osoby prowadzącej tę postać to często wynika z braku wiedzy... Okazałbyś wielkie zrozumienie jakbyś pozostawił kwestię imion do rozstrzygnięcia czarodziejom - w końcu po coś są. :)
Drake - 21 Kwi, 2005 - 20:39
Temat postu:
Mam takie niewielkie pytanie. Do wizow. Abstrahujac od celowosci wprowadzania czegos takiego, interesuje mnie tylko czy da sie to zrobic, i jak bardzo trudne kodersko, czasochlonne i prockozerne to jest:
Czy dalo by sie wprowadzic w umiejetnosciach przemykanie sie/ukrywanie sie rozgraniczenia ze wzgledu na teren na jakim to sie dzieje?
W sensie chodziloby o utworzenie zamiast tych dwoch, szesciu oddzielnych, badz lekko wspolzaleznych umiejetnosci:
miasto (przemykanie i ukrywanie sie)
gory -''-
las -''-
np. przemykanie sie: las, ukrywanie sie: miasto
Oddzielnych oznaczaloby ze sa zupelnie roznymi umiejetnosciami i nawet jesli ktos ma przemykanie sie w lesie na 100% to w miescie moze miec na 0%.
Wspolzaleznych oznaczaloby, ze posiadajac jedno z powyzszych, na jakims tam wytrenowanym poziomie ponad GP, mamy niewielkie bonusy do pozostalych - moglyby one byc przedstawiane zarowno widocznie dla gracza (jako np. kilka treningow wyzej w innej umiejetnosci przemykania - oczywiscie za darmo), albo niewidocznie.
Niczego absolutnie nie proponuje. Po prostu pytam czy cos takiego jest mozliwe. Powody mam rozne. Ale glownie chodzi mi o lepsze odzwierciedlenie swiata i zasad w nim panujacych.
Krwin - 22 Kwi, 2005 - 02:15
Temat postu:
Mam pytanie, oczywiscie nic nie sugeruje i w ogole, pytam tylko czy to bylo by mozliwe kodersko i jak czasochlonne-
dalo by sie wprowadzic oddzielne walki mlotem dla-
walki duzym mlotem
walki malym mlotem
walki srednim mlotem
oczywiscie nikt nie mial by uma walki mlotem duzym malym i srednim, mozna by miec maksymalnie jeden z tych umow, a rasowki w ogole powinny miec pol takiego uma.
tarczownictwo dla walki w duzym teamie, w malym teami i srednim teamie, poza tym czy dalo by sie uzaleznic hpki na skorze od uma uniki?
i czy przy otwieraniu bram mozna by uwzgledniac int siostry matki ojca gracza, bo przeciez to oczywiste ze geny maja znaczenie, wiec int siostry matki ojca gracza moze miec spore znacznie.
mam tez pytanie, jak bardzo skomplikowane bylo by uzaleznienie mozliwosci umieszczenia notki od int, spostrzegawczosci i madrosci usera?
neuczarny - 29 Kwi, 2005 - 18:17
Temat postu:
Czy administracja ma jakikolwiek plan rozwoju gry?
Kolejne propozycje reform upadaja ,a administracja nie proponuje nic w zamian.
Jak to jest?
Drannor - 30 Kwi, 2005 - 11:22
Temat postu:
Jaka administracja hyhy?;p
Jaki plan?;p
neuczarny - 30 Kwi, 2005 - 12:51
Temat postu:
Drannor napisał:
Jaka administracja hyhy?;p
Jaki plan?;p
Jest az tak zle?
Argen - 04 Maj, 2005 - 05:13
Temat postu:
ee Drannor jak zwykle defetyzm sieje bo to zly ork jest ... ot co
ToRtuR - 14 Sie, 2005 - 10:49
Temat postu:
Chciałem się zapytać czy nie ma możliwości dodania jeszcze jednej rasy do wyboru podczas tworzenia, albo zastąpienie np: niziołków (i tak nikt nimi nie gra) czymś innym, dajmy na to półelfami (no chyba nikt nie ma złudzeń, że gildii robiącej półelfy nie będzie), albo ogrami czy czymś takim.
Drannor - 14 Sie, 2005 - 14:37
Temat postu:
Minotaurami
Khigshu - 25 Sie, 2005 - 19:17
Temat postu:
Czy wizowie pochwalą się, co tam z tą walką się pozmieniało ?
Apollyon - 26 Sie, 2005 - 19:50
Temat postu:
Z tego co wiem została zwiększona siła ciosów, celem zwiększenia dynamiki walki. O ewentualne doprecyzowanie proszę osoby bardziej kompetętne.
Menta - 27 Sie, 2005 - 07:38
Temat postu:
Lifting obrazen jest jeszcze w toku, wiec na razie nie ma zadnego balansu. Przy okazji zwiekszona zostala nieco szybkosc regeneracji kondycji.
Tor - 18 Wrz, 2005 - 14:24
Temat postu:
Przedwczoraj: (mniejsza o daty)
Argen Okar-Sar, Komendant Kompanii Skalny Czerep, Szlachetny Uruk-hai, ork
Ulghar Dowodca Oddzialu Adar-Bagar z Kompanii Skalny Czerep, Szlachetny Uruk-hai, ork
Wczoraj:
Argen Piechur z Niezwyciezonej Armii Mortiru, ork
Ulghar Zolnierz z Niezwyciezonej Armii Mortiru, ork
Dzis:
Argen Okar-Sar, Komendant Kompanii Skalny Czerep, Szlachetny Uruk-hai, ork
Ulghar Dowodca Oddzialu Adar-Bagar z Kompanii Skalny Czerep, Szlachetny Uruk-hai, ork
A teraz pytanie do wizow i nie tylko (tylko bez bluzgow prosze, zreszta ja zadaje tylko to jedno pytanie, dyskutujcie sobie sami):
Jak ja mam to erpegowo odegrac?
Przedwczoraj oficerowie, wczoraj zdrajcy, dzis znow oficerowie.
Yarkom - 18 Wrz, 2005 - 16:00
Temat postu:
KSC jest w fazie glebokiej przebudowy i to co sie stalo (jak tez i dalej dziac bedzie) jest czescia wiekszego planu, nietylko mojego. Mam nadzieje ze ci co do konca wytrwaja nie beda zalowac.
Esail_Reev - 20 Wrz, 2005 - 08:29
Temat postu: Jak zostac wizem...
Witam,
Zastanawiam sie juz nad tym od dluzszego czasu. Jakie warunki musze spelnic aby zostac Wizem?
Pozdrawiam
Esail
Oster_Limofies - 20 Wrz, 2005 - 10:10
Temat postu: Jak zostac wizem...
Nie jest to trudne. Przede wszyskim chęci i odrobina czasu do poświęcenia na zabawe.
Oprócz tego bardzo przydaje się:
- minimalne doświadczenie w programowianiu, jako że praca wiza przede wszyskim jest to w mniej lub bardziej skomplikowana praca z kodem.
- znajomość świata oraz domeny, do której chciałoby się przynależeć.
- odrobina samozaparcia, gdyż mało co pisze się szybko i od razu.
Oczywiście, każde podanie rozpatrywane jest indywidualnie. Osobami decydującami dla poszczególnych domen są:
- w Orchii: Garagoth oraz Indhira
- w Arshen: Ghash
Z nimi proszę się kontaktować w konkretnych przypadkach.
Pozdrawiam,
Oster
Lokkak - 18 Paź, 2005 - 23:31
Temat postu: Zasłony
Witam.
Tak się zastanawiam od dłuższego czasu - jaki sens ma ograniczenie zasłon do drużyn 3 lub więcej osobowych w sytuacji gdy suma graczy i wizów na mudzie w porywach przekracza 10 ?
Sytuacja byłaby zrozumiała gdyby była możliwość zebrania większej druzyny na wyprawe - jednak obecnie gdy ilość graczy zwykle można zliczyć na palcach jednej ręki to ograniczenie bywa dość kłopotliwe.
Pozdrawiam.
Lokkak
Yarkom - 23 Paź, 2005 - 15:08
Temat postu:
Obecny system walki to nie tylko zaslona (schowanie sie za czyimis plecami) zmieniaja sie tez inne wspolczynniki. I w tym systemie mozliwosc schowania sie za plecy w druzynie 2 osobowej bylaby trudna do wytlumaczenia.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby dodac jakas mozliwosc zaslaniania sie w druzynach 2 osobowych (na innych troche zasadach nic w wiekszej). Byly nawet o tym rozmowy. Gdyby ktos mial jakis ciekawy pomysl to prosze o zamieszczenie w banku opisow lub poslanie na mudzie (najlepiej do Indhiry).
Pozdr
ToRtuR - 23 Paź, 2005 - 15:20
Temat postu:
Czemu zamknięto Arshen? Bez sensu.
Kiedy się znudziło wizowanie czarodziejom z Orchii to nie zamykano domeny tylko ją zostawiono bez opieki (czyt. porzucono). Niepotrzebny bałagan.
Yarkom - 24 Paź, 2005 - 17:08
Temat postu:
Do zamkniecia Arshen przyczynilo sie wiecej rzeczy niz tylko braki mocy przerobowych. Jakie? Coz ktos kto zna swiat to sie domysli.
Drannor - 24 Paź, 2005 - 21:19
Temat postu:
Dziwny jest ten swiaaaaat.
Erkar - 28 Paź, 2005 - 13:11
Temat postu:
Jaki jest planowany termin otwarcia Arshen???
bo nie wiem ile mam czekac?
Gruushka - 01 Lis, 2005 - 20:18
Temat postu:
Chcialem ponowic pytanie Erkara oraz zapytac sie kto wpadl na taki genialny pomysl by tak obciac kmarany ?
Z nowymi poziomami umow to nawet ziol sie nie da zbierac gdyz niedzwiedzie jak i inne lesne stworki stanowia duza przeszkodze.
Pozdrawiam pomyslodawcow, wiecej takich przeblyskow a z Warlocka odejda
wszyscy gracze.
Edit: Literowka
Re Down:
Naraku jak nie wiesz co to Sarkazm badz wyolbrzymienie polecam sie doksztalcic.
Naraku - 02 Lis, 2005 - 20:12
Temat postu:
Hmmm pod wplywem notki Gruumsha postaowilem rowniez sie o cos zapytac.
Czemu gobliny sa takie slabe? Przy takich umach nie moge spokojnie zdobywac lancy bo golem mnie zabija
albo....
Nie moge spokojnie lac trolli bo gobliny npce mnie atakuja
albo....
Nie moge brac kamieni z cial ogrylionow bo wpierw je musze zabic
Chcialbym sie dowiedziec czemu jest wlasnie tak a nie inaczej.
Gruumsh: Moze te utrudnienie na poczatku wprowadzili dlatego by dac super umy na samym koncu? Moze na ostatnim progu umow ziola same beda wskakiwac Ci do sloika a niedzwiedzie beda zabijac sie o wystajace galezie
Erkar - 02 Lis, 2005 - 23:09
Temat postu:
ja chcialbym sie zapytac gdzie jest moja gildia...??
bo nie moge znalezc...
Ghash - 06 Gru, 2005 - 23:57
Temat postu:
twoja gildia jest tam gdzie byla:)
Ghash - 06 Gru, 2005 - 23:58
Temat postu:
czy ktos ma jeszcze jakies pytania?
Drannor - 08 Gru, 2005 - 10:09
Temat postu:
Ja mam;p
Gdzie sie podzialy wizy inne niz Ghash i Krun?
Kiedy otworza Arshen?
Ghash - 08 Gru, 2005 - 17:33
Temat postu:
Inne wizy nie maja czasu na muda, ja w sumie tez:P
Arshen moze zostanie jakos po swietach otwarte, moze bo nie wiem kiedy beda inne wizy mialy czas:)
htrug - 09 Gru, 2005 - 13:13
Temat postu:
dobra ja mam pytanie z innej beczki
co maja zrobic gracze ktorzy sa juz tak wielcy ze nie moga expic?
nie mozna dla nich zrobic cos "mocnego"?
po malu czuje sie jakbym przeszedl Warlocka od strony expa
spoko, poswieciles sporo czasu zeby miec to co masz i co teraz? emerytura? dlugi sen? zwizowanie sie?
a jak ktos chce dalej rosnac to co ma zrobic jak nie ma takiej mozliwosci?
---------------------------------------STAGNACJA--------------------------------------------
Ghash - 09 Gru, 2005 - 17:42
Temat postu:
w sumie w naturze to jest tak ze jak cos urosnie, to pozyje i zdechnie:P
no co tu duzo mowic, pozatym jestem pewien ze sa expowiska na ktorych doswiadczenie tobie rosnie, fakt ze bardzo wolno, a moze bardzo bardzo wolno, a to z uwagi na to, ze chyba gdzies ta wielkosc sie konczy, taka smutna prawda, pozostaje ci sie zarzynac 24/h przez miesiac to podejrzewam zrobisz ladne postepy:)
htrug - 10 Lut, 2006 - 13:03
Temat postu:
ponowie pytania
niech mi ktos powie kiedy bedzie cos zrobione z systemem expa?
z systemem walki gdzie nadal walka trwa lata swietlne, moby unikaja, paruja itd?
jesli walka z mobem trwa 10 min to sorki ale nikt nie bedzie w to gral bo tych mobow musi natluc cale stado a nie kazdy ma czas poswiecic pol dnia na probe trafienia moba
LUDZIE TO MA BYC ZABAWA A WYPROWANIE SOBIE FLAKOW
czekam na odp
pozdrawiam
htrug - 10 Lut, 2006 - 13:37
Temat postu:
Maly pokraczny gremlin powolnie unika twojego pchniecia okrwawiona kosciana wlocznia.
Maly pokraczny gremlin zrecznie unika twojego pchniecia okrwawiona kosciana wlocznia.
Maly pokraczny gremlin nieporadnie unika twojego pchniecia okrwawiona
kosciana wlocznia.
Maly pokraczny gremlin pewnie unika twojego pchniecia okrwawiona kosciana wlocznia.
Maly pokraczny gremlin plynnie unika twojego pchniecia okrwawiona
kosciana wlocznia.
Maly pokraczny gremlin zrecznie unika twojego pchniecia okrwawiona
kosciana wlocznia.
Maly pokraczny gremlin mistrzowsko unika twojego pchniecia okrwawiona kosciana wlocznia.
to jakis ZART?
um na 30
Khigshu - 23 Lut, 2006 - 11:13
Temat postu:
Ja mam pytanko dotyczące uma "kowalstwo" w zawodzie kowala.
Wyumiłem go sobie na maksa, a mimo to nie pojawiła się żadna informacja o tej umiejętności w chwili, gdy wpisuję "um". To błąd czy coś zamierzonego ?
I tak właściwie po co jest ten um ?
Argen - 26 Lut, 2006 - 22:00
Temat postu:
mam takie pytanie :
co sie stalo ze swietnym projektem klubu zrzeszajacego wyznawcow Katana ? wiem ze prace byly dosc zaawansowane i w pewnym momencie (jak z wieloma rzeczami niestety na tym mudzie) sluch o tym zaginal i wszystko diabli wzieli . Moze by tak pomyslec o dokonczeniu tego bo pomysl bym naprawde ciekawy ?
Krun - 27 Lut, 2006 - 09:42
Temat postu:
argen napisał:
mam takie pytanie :
co sie stalo ze swietnym projektem klubu zrzeszajacego wyznawcow Katana ? wiem ze prace byly dosc zaawansowane i w pewnym momencie (jak z wieloma rzeczami niestety na tym mudzie) sluch o tym zaginal i wszystko diabli wzieli . Moze by tak pomyslec o dokonczeniu tego bo pomysl bym naprawde ciekawy ?
Mag ktory mial zrobic klub przestal sie pojawiac... Tym samym prace nad nim stoja... Jesli jestes chetny do pomocy to bardzo zapraszamy, to czego najbardziej potrzeba to emocje...
Pozdrawiam Krun
Khigshu - 16 Mar, 2006 - 08:48
Temat postu:
Parę dni temu wskutek błędu warlockowego straciłem cały swój ekwipunek. Zgłosiłem i opisałem ten fakt na poczcie do mg, ale nie otrzymałem ani żadnej odpowiedzi, ani sprzętu. Mam jeszcze czekać, aż dostanę eq z powrotem, czy mam już się pogodzić z jego utratą?
Khigshu
Yarkom - 17 Mar, 2006 - 07:09
Temat postu:
Re up. Poczekaj troszke, sprawa w toku.
Pozdr
Khigshu - 21 Mar, 2006 - 12:10
Temat postu:
No to jeszcze raz ja
Czy awans z ucznia kowalskiego na kowala dzieje się "automatycznie" gdy osiągnie się wystarczająco wysoki poziom uma kowalstwo, czy wygląda to jakoś inaczej ?
Apophis - 22 Mar, 2006 - 06:58
Temat postu:
Dzieje sie to automatycznie. Tytuly kowalskie zalezne sa od wysokosci umow.
Warn - 07 Maj, 2006 - 14:15
Temat postu:
jedno pytanie się nasunęło: który z Wizuf nieaktywnych/aktywnych (raczej nieaktywnych ) ma pochodzenia odcienia zielonego?
Drannor wiesz coś?
W.
Drannor - 07 Maj, 2006 - 14:15
Temat postu:
Garagoth
Ghash - 07 Maj, 2006 - 14:21
Temat postu:
a kiedy beda nowi gracze?
Am_ - 07 Maj, 2006 - 14:22
Temat postu:
Jak drannor zalozy nowe sekondy?
Drannor - 07 Maj, 2006 - 15:33
Temat postu:
Dlaczego Ghash jest chory na glowe?
ToRtuR - 07 Maj, 2006 - 23:28
Temat postu:
Drannor, a czy ja muszę Ci po dzisiejszym odpowiadać?
Drannor - 07 Maj, 2006 - 23:29
Temat postu:
Nie, wszystko jasne.
Am_ - 14 Maj, 2006 - 22:34
Temat postu:
Popieram przedmowce.
Warn - 03 Lip, 2006 - 18:52
Temat postu:
Mam pytanie:
czasem jak wpisuję komendę "zakoncz" to widzę:
zapisuje postać
zdejmuję plecak etc.
a czasem po "zakoncz" tak jakby zamyka mi się ekran jakbym stracil połącznie niewidząc powyższego.
pytanie: czemu tak się dzieje i przede wszystkim czy to ma jakikolwiek wpływ na faktyczny aktualny zapis postaci.
(pytanie może trochę głupie ale podobno takowych nie ma)
gram poprzez zMUDA 3.62a jakby co.
dzięki z góry za wyjasnienie
W.
zaranos - 24 Lip, 2006 - 14:40
Temat postu:
Wlaczy ktos balon? Bo chcialem do gildii wrocic...
Ghash - 06 Sie, 2006 - 14:19
Temat postu:
No, z balonem nie powinno byc juz problemu
Drannor - 20 Wrz, 2006 - 11:49
Temat postu:
Ja mam pytanie do czarodziejów, a konkretnie do Ghasha i Esaila...
Jak wiemy, istnieje Wschodnia Kompania Handlowa, wiec mozemy byc
kupcami. Istnieje również system przenośnych sklepów napisany przez
Ghasha. Niestety, sklepu nie da się otworzyć nigdzie w Orchii, a przydaloby sie conajmniej kilka miejsc takich.
Idąc dalej - świetnie byłoby, gdyby asortyment w takich sklepach nie starzał sie, bo jak wiemy graczy ci u nas niedostatek. Wiec kto kupi moje z trudem zebrane, wypasione magiki, ktore nie przetrwaja apokalipsy?
A, podobno jest limit przedmiotow, ktore mozna wystawic (20?).
Jesli tak jest, to przydalyby sie jakies wiesze namioty (40, 60 itemkow?)
Pozdrawiam
Ghash - 20 Wrz, 2006 - 21:58
Temat postu:
No odnosnie starzenia sie to zostalo dzisiaj zablokowane w sklepikach. Ale tymczasowo limitow na ilosc przedmiotow nie bede powiekszal.
A odnosnie Orchii to proponuje zglaszac pomysly w Orchii, w miejscach gdzie moglaby powstac placowka pod kram. To moze potem bedzie latwiej takie miejsca szybko udostepnic.
Drannor - 02 Paź, 2006 - 17:44
Temat postu:
Fajnie, że zablokowałeś starzenie, ale byle ruski na placu ma do sprzedania 100 rzeczy, a tu tylko 10:>
A i brak komendy pokaz na straganie jest dotkliwy.
Nie wiadomo, czy ktoś Ci nie wciska lipy, która jest poszczerbiona/podniszczona
Drannor - 05 Paź, 2006 - 11:19
Temat postu:
Cytat:
Garagoth włączone Środa, 07 Lipiec, 2004 - 12:59 CET
Witam.
Po dlugich zmaganiach ktore ciagle denerwowaly wszystkich (za co przepraszam), system walki Warlocka zostal ustabilizowany.
Juz nie bedzie tak, ze codziennie walczy sie inaczej.
W planach jeszcze sa ...
... 2 zmiany, ale dotycza one juz nie kwestii ataku-obrony, ale szybkosci walki.
Mianowicie zostanie wreszcie wprowadzony wspolczynnik szybkosci danej broni - wiadomo, sztyletem walczy sie szybciej, niz mlotem dla przykladu.
Druga zmiana dotyczy sytuacji, kiedy ma sie kilka broni dobytych - jak wiadomo, wciaz dziwnie to dziala.
Rownoczesnie myslimy nad tym, w jaki sposob zrownowazyc oczywiste plusy niektorych rodzai oreza, co dodac innym, zeby nie bylo "faworyzowania" konkretnego typu broni.
No, to chyba na tyle. Pozdrawiam, Garagoth.
Moje pytanie:
Czy rzeczy, o ktorych pisal Garagoth 2 lata temu zostaly juz wprowadzone?
Jest jakis wspolczynnik szybkosci broni?
Bo chyba nie...
Zwykle jest cios za cios niezaleznie od tego, czym sie walczy.
A dualik jak? Poprawiony?
Pozdrawiam
Drake - 05 Paź, 2006 - 11:22
Temat postu:
Dualik niepoprawiony.
Zaswiadczam empirycznie.
Co do faworyzowania konkretnego typu broni to chyba kazdy wie ze szable sa najlepsze.
Zmian combat speeda nie stwierdzono.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
PNphpBB2 © 2003-2006