Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kharegnus
Temat postu: Propozycje zmian w systemie Warlocka!  PostWysłany: 16 Sie, 2004 - 11:02
Początkujący


Dołączył: 16 Sie, 2004
Posty: 5

Witam
Ostatnio mozemy zauwazyc, iz na Warlocku nie dzieje sie dobrze. Od roku utrzymuje sie mniej
wiecej ta sama liczba graczy (tj. 15 maks), a ostatnimi czasy wiecej graczy odchodzi niz
przychodzi. Nawet jesli ktos zaczyna grac, to po pewnym czasie stwierdza (najczesciej),
ze po co grac w muda, na ktorym nie mozna spotkac zadnego innego gracza. Druga sprawa, to
fakt, iz Warlock nie ma konkretnego planu rozwoju (ja bynajmniej o takowym nie slyszalem),
a wedlug mnie bledem jest wciaz tworzenie nowych lokacji i miejsc... bo po prostu nie ma
kto ich zwiedzac. Kolejne tereny powiekszaja rozmiar swiata, przez co jest on o wiele
za duzy, jak na grajaca liczbe osob. To tylko jeden z oczywistych problemow, sa tez inne,
a ten temat ma pomoc w ustaleniu dlugofalowego planu rozwoju Warlocka, ma pomoc w
odnalezieniu przyczyn takiego stanu rzeczy i ewentualnych rozwiazan, jak poprawic
grywalnosc i miodnosc naszego muda.

Ponizej przedstawiam w punktach propozycje, ktore zostana rozwiniete przez poszczegolnych
graczy:

1) Skoncentrowanie najciekawszych lokacji na niewielkim obszarze, np: w kilku
miastach.
2) Umowny podzial tak zwanych 'expowisk' na takie dla malych graczy, dla srednich
i dla wiekszych.
3) Zmniejszenie ilosci miejsc startowych dla nowych graczy, a takze utworzenie wokol
nich wszystkich potrzebnych lokacji do poczatkowego poznania swiata.
4) Opracowanie systemu gildii przeciwstawnych.

Pomniejsze propozycje:

1) Rozwiazanie problemu broni magicznych.
2) Losowe wypadanie z potworow unikatowych przedmiotow.

Jesli o czym zapomnialem, to prosze mi przypomniec i dodac swoje rozwiniecie.


Zasady obowiazujace w tym topic i topicu 'Propozycje zmian w systemie Warlocka - komentarze':

1) Prowadzimy dyskusje bez bluzgania i obrazania siebie nawzajem.
2) Wpisujemy tylko komentarze, ktore zawieraja jakas innowacje i wnosza cos do tematu.
3) Poniewaz nie mam mozliwosci moderowania topicu (przypominanie hasla nie dziala..), to
jednak wcale nie oznacza, ze wobec osob, ktore beda zasmiecac te dwa topiki, nie
zostana wyciagniete konsekwencje. Gdy tylko dorwe sie do Moderatora:P, bede usuwal,
banowal i nekal, tych ktorzy osmiela sie robic w tych topicach burdel.
4) Jezeli nawet ktos napisze nie na temat, to w takim przypadku po prostu ignorujemy
notke danej osoby, tak aby zapobiec ewentualnym klotniom.
5) W tym topicu UMIESZCZAMY TYLKO ROZWINIECIE PROPOZYCJI PRZEDSTAWIONYCH POWYZEJ LUB NOWYCH.
sAME PROPOZYCJE KOMENTUJEMY W DZIALE 'ZMIANY W SYSTEMIE WARLOCK - KOMENTARZE'!!!
6) No to tyle. Po prostu dyskutujmy kulturalnie, a kazdy na tym skorzysta.


Pozdrawiam
Kharegn
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Gość
Temat postu:   PostWysłany: 16 Sie, 2004 - 11:22






Wg mnie problemow nalezy szukac wpierw w innym miejscu. Przede wszystkim zeby MUD sie rozwijal musi byc rzadzony silna reka. Powinny byc zasady ktorych powinniprzestrzegac nie tylko gracze ale i wizowie. Powinni byc powolani specjalni Niesmiertelni ktorzy zajma sie dbaniem o przestrzeganie tych zasad. Wedlug mnie jezeli Warlock bedzie "Czystrzym" MUDem to bedzie bardziej grywalny.
 
   
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Gość
Temat postu:   PostWysłany: 16 Sie, 2004 - 11:44






.

Nalezy sie tutaj skupic na rozwoju komunikacji miedzy poszczegolnymi miastami, czyli wlasnie dylizansami. nie kazdego stac na konia, poczatkujacy gracze sie pogubia w tym swiecie.
Nowe miasta powinny miec latwiejszy uklad ulic, gdyz chodzenie caly czas po skosach meczy, a jak sie jest malym i sie nie zna swiata, meczy duzo bardziej.
Rozbudowa swiata a expowiska - za malo jest expowisk. zreszta, expowisk nigdy za wiele. nie chodzi mi tutaj o brak expa, ale o proste, maloexpodajne, expowisko w stylu zarosnieta laka i jakies stworki na niej.
odleglosci miedzy expowiskami i miastami powoduja, ze wyprawa na expowisko i powrot z niego trwa czasem drugie tyle co expienie.
Pozatym, nikt nie wybiera sie poczatkujaca postacia w droge do odleglego miasta, z reguly wiekszosc graczy kreci sie po okolicy lokacji startowej, starajac sie poznac swiat. Pojawienie sie dylizansow wyeliminowaloby wiele z tych niedogodnosci.

Paczki sa za tanie w stosunku do odleglosci na jakie trzeba je przeniesc, w stosunku do cen sprzetu. Zeby zamowic sredniej jakosci miecz za trzy zlota, ile paczek za 20 srebra trzeba rozniesc? na jakie odleglosci?

Przydalo by sie nowe, calkowicie nowe miasto, ze dwoma, trzema expowiskami w nim (dla poczatkujacych i troche wiekszych), ktore nie byloby jakies trudne w obsludze (proste ulice, brak zakretow o 190 stopni, kilkunastu poziomow ulic), mialo kilka zadan, troche lak i lasow wokol do zbierania ziol, kilku nauczycieli, wazniejsze punkty uslugowe, jakies zrodla zarobku procz paczek.
Innymi slowy, przydalby sie taki Warlockowy odpowiednik arkadyjskiego Novigradu.

Sprawa niezbalansowania postaci.
Przy mnie, kmaran, calkowity zoltek jednym ciosem zabil jeza, ktorego moj elf, juz nie taki zoltek, nie mogl nawet trafic.

Priorytet 0
tak dlugo, jak cos nie jest skonczone, zakodowane do konca, zawiera oczywiste bledy, nie powinno pojawiac sie na mudzie jako dostepne dla graczy. inaczej ma sie poczucie braku czystosci.

Evander
 
   
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krwin
Temat postu:   PostWysłany: 16 Sie, 2004 - 11:45
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy


Dołączył: 12 Paź, 2003
Posty: 16777215
Skąd: Wwa
1- sytuacja muda nie jest dobra i nie poprawi sie, dopoki nie pojawi sie jakis ogolny PLAN ROZWOJU.

Jest to absolutnie konieczny element, ktory implikuje caly potencjal warlocka.

Zgadzam sie z Kharegnem co do ogolnych wytycznych tymczasowego postepowania, zreszta caly kanal irc wyrazal sie w dyskusji na ten temat z duza aprobata.

rozwine teraz wizje pierwszego punktu.

Mud jest bardzo duzy, tak duzy ze 15-20 graczy praktycznie sie nie spotyka.
Starzy gracze jeszcze sobie jakos radza czy to za pomoca irca, czy poprzez znajomosc swiata i regol, jednak nowi, mlodzi gracze, moga przez pare dni gry nikogo nie spotkac.
W trakcie dyskusji na ircu pojawila sie propozycja zamkniecia duzej czesci terenow, pare osob jednak (w tym ja) bylo przeciwne.

Jak wiec skoncentrowac gre nie zamykajac tak ciekawego swiata, ktorego poznawania na pewnym poziomie moze byc bardzo ciekawe?

Otoz pojawila sie propozycja utworzenia "mapy drogowej".
Obszaru szczegolnego zainteresowania.
Jej teren mozna okreslic jako kontynentalna czesc orchii, ze szczegolnym uwzglednieniem terenow od wioski goblinow do ranghar gar, oraz ksiestwo karebii dajmy na to do thorbad.

Wszystkie nowe postacie budzily by sie na terenie owej mapy drogowej.
Niektore (nieliczne) expowiska dawaly by wyraznie wieksza ilosc expa, co bylo by wszem i w obec wiadome, ogloszone na forum i w ogole.
wieksza nie znaczy by zrobic klona, i by tam bylo banalnie, jedynie wprowadzic taka proporcje, by graczom nie oplacalo sie biegac po calym swiecie, by dla wlasnego interesu siedzieli na tym obszarze.

Takze wszelkie ciekawe elementy wyposarzenia, dostepne w odleglych miastach czy expowiskach, zostaly by przeniesione na ten teren. lub czasowo odpiete.

dzieki temu dochodzilo by do znacznie czystrzych interakcji miedzy graczami. swiat by sie zaludnil.

Kto by chcial moglby podruzowac i poznawac odlegle zakatki, lecz zycie codzienne bylo by skoncentrowane na okreslonym obszarze.

Wszelkie elementy rozwojowe typu nowi npc, bajerki, byly by zamieszczane na tym terenie, zamiast powodowac koniecznosc powiekszania i tak juz zbyt duzego na 15 graczy swiata.

Priorytetem bylo by dopracowanie elementow tego obszaru.

Zenujace niekiedy opisy, zastapic ciakawymi, zamiast pisac nowe npc, przepisac stare, zupelnie nie udane.

W ten oto sposob mud zyskal by skoncentrowany dopracowany (wielokroc latwiej poprawiac swiat po kawalku- bo szybciej widac efekty) swiat, nie tracac swojej rozleglosci.
Wiele obszarow bylo by z zalozenia bdlych bez wyrazu, i dopiero stopniowo, wraz z dochodzeniem graczy byly by urozmaicane a dotychczas, wszelkie urozmaicenia skoncentrowano by.

_________________
uczucia cieple i serdeczne sa zawsze banalne i nieprzydatne, artystyczne zas sa tylko podraznienia i zimne ekstazy naszego zepsutego systemu nerwowego, Lizawieto- T. Mann
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krwin
Temat postu:   PostWysłany: 16 Sie, 2004 - 11:52
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy


Dołączył: 12 Paź, 2003
Posty: 16777215
Skąd: Wwa
podazajac za ciosem, ze to czego graczom najbardziej brak to interakcje, i nawet najbardziej zdeklarowani expiarze nie expia tylko i wylacznie dla siebie i dla samej wysokiej sumy, uwazam ze kolejnym, po skoncentrowaniu swiata posunieciem powinno byc dopracowanie gildii.

w tej chwili niemalze kazdy gracz jest w gildii, lecz niemalze nic z tego nie wynika.

oczywiscia sa gildie trzymajace klimat, sa jednak takze te, do tego stopnia nie dokonczone, ze nie majace cego trzymac.

Nie wiem kim sa banici, posiadajacy oboz w wielkiej knieji ktorta nie istnieje.

nie wiem kim sa kmarany, przedstawiciele nieistniejacego spoleczenstwa, kryjacy sie jak jakies szczury na wyspie.

jak juz "mapa drogowa" umozliwi doprowadzenie do czestrzych spotkan graczy, do czestrzych interakcji, nalezy dopracowac te elementy, ktore pozwalaja realizowac sie graczowi w jakiejs roli.

wczoraj na ircu gracze jednoglosnie powiedzieli ze brakuje wojen i pk.
dobrze opracowane gildie, plus skoncentrowany swiat, tak by kazdy gracz nie mial dla siebie 1000 lokacji, lecz by nieustanie zderzal sie z innymi graczami, niewatpliwie do tego doprowadzi.

_________________
uczucia cieple i serdeczne sa zawsze banalne i nieprzydatne, artystyczne zas sa tylko podraznienia i zimne ekstazy naszego zepsutego systemu nerwowego, Lizawieto- T. Mann
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Alus
Temat postu:   PostWysłany: 16 Sie, 2004 - 12:22
Gość





Hmm
Ja sie podjalem przedlozenia pomyslu antagonistycznych gildii, wiec niniejszym go przedkladam.

Czesto zastanawialem sie, czego brakuje mi osobiscie grajac w Warlocka. Dlaczego odwazny i ciekawy wg mnie na poczatku mud nie dosc, ze nie przyciaga nowych graczy, to jeszcze po pewnym czasie nudzi starszych graczy. Wg mnie jest to brak wyzwan. Sam exp dla expa nuzy sie po kilku dniach, po wyexpieniu jakiegos sensownego poziomu. Wg mnie wialkim bodzcem jest wojna miedzy gildiami zawodowymi. I zagrozenie, mocno ograniczone zagrozenie ze strony zlej gildii. Utworzone narazie gildie nie pasuja mi do tego schematu. Predzej widze jakas gildie raubitierow, lub hanzy z literatury Sapkowskiego walczace z jakas gwardia np gwardia orcza. W kazdym systemie da sie znalezc takich rabusiow. Wojna miedzy nimi musi byc sensowna, mocno ograniczona, lecz tez wprowadzac mroczny klimat w muda. Moge zajac sie opracowywaniem pomyslow na te gildie, jezeli znajdzie sie takie zapotrzebowanie.
Prawda jest ze wiekszosc graczy ciagnie do PK, bo tak mozna pokazac najlepiej swoje umiejetnosci. I PK pomaga bardzo mudowi, ale musi to byc madre PK, nie takie jak u nas chce byc wprowadzone, czyli dwie gildie na krancu swiata, ich konflikt nikogo nie obchodzi, zadna nie jest zagrozeniem, wreszcie do zadnej nie mozna sie dostac. To bardzo odpycha z tego muda. Gildie musza byc od podpiecia dopracowane i otwarte, zeby celem samym w sobie bylo dostac sie do takiej gildii. Od razu nadaje to takze sensu expienia. Rozumiem ze taka wojna nie moze obyc sie bez kontroli i mysle ze powinna ona byc ze strony magow jak najwieksza.
Koncze te swoje chaotyczne zapiski, moze ktos cos z nich zrozumie.
Razz
Pozdro
Alus Alusiewicz
 
   
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Kharegnus
Temat postu:   PostWysłany: 16 Sie, 2004 - 12:28
Początkujący


Dołączył: 16 Sie, 2004
Posty: 5

Ja rozwine mala propozycje, odnosnie losowego pojawiania sie w cialach zabitych potworow roznych unikatowych przedmiotow.

Podam przyklad:
Bijemy sobie na jakims expowisku, jakies tam potwory. Zabilismy juz 150 i nagle ku naszemu zdziwieniu znajdujemy w ciele, jakis przedmiot, ktorego w innych cialach nie znalezlismy.
W zaleznosci od sily potworkow takie unikatowe przedmioty wypadalyby czesciej lub rzadziej. Ze slabszych potworkow wypadalyby rzadziej i slabsze (jesli idzie o bronie i zbroje), bo zabija sie ich nieporywnywalnie wiecej. Natomiast z mocniejszych potworkow wypadalyby troche czesciej i mocniejsze (np. raz na iles tam zabitych bossow moze sie zdarzyc, ze znajdziemy runiczna zbroje, ktora ten boss np. zamowil u jakiegos kowala w dalekich stronach, jednym slowem mamy szczescie).

Co daje system losowego 'wypadania' przedmiotow? Otoz znaczaco podnosi miodnosc! Gram w Tibie, gdzie jest cos takiego i radosc, gdy po zabiciu 100 smokow wypadnie nam jakas ciekawa tarcza, jest ciezka do opisania:). Po drugie troche zniknie problem braku zainteresowania niektorymi expowiskami, bo wszedzie bedzie mozna trafic cos ciekawego.



Druga propozycja:
Dotyczy zmian na stronie. Przede wszystkim chcialbym poruszyc problem 'expienia dla expienia'. Poki co mozna zauwazyc, to co juz poruszyl Krwin, ze nikt nie expi dla samego expienia. Expi sie w jakims celu. Poki co brakuje tego celu.
Dlatego proponuje zrobic na stronie warlock.pl rankingi, ktore pozwolilyby na namiastke zdrowej rywalizacji miedzy graczami, ktorzy maja ochote rywalizowac o palme pierwszenstwa w danym rankingu. Np.
Ranking doswiadczenia:
1. xxx
2. yyy
3. zzz

Albo:
Ranking wieku:
1.yyy
2.zzz

Bez zadnyuch cyferek, mozna dac natomiast troche sentencji opisujacych danego gracza, tak aby pozostali wiedzieli mniej wiecej ile im brakuje.
Pomyslow na rankingi jest mnostwo, chociazby te powzysze, lub: Ranking madrosci, Ranking inteligencji, sily, wytrzymalosci, ilosci wykonanych zadan etc.

Pozdrowka
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Gość
Temat postu:   PostWysłany: 16 Sie, 2004 - 14:30






A co do samego muda to ktoś wspominał iż na nimod roku jest ok. 15 osób. Nie wiem czy zauważyliście ale przez 2-3 miesiące było nawet do 50 graczy - więc teoretycznie na brak zainteresowanych nie można narzekać.

Ja osobiście widzę problem w tym:
- nierówność sił niektórych ras i/lub gildii
Jak zapewne pamiętacie przez długi czas kmarany rządziły - co doskonale widać było w ilości członków bractwa - pomimo iż Ragar wprowadzał liczne zadania (tak zapewnieł - więc w to wierzę). Wówczas to niektóre rasy były "na dnie". Ale jak sytuacja się nieco odwróciła - nagle się okazało iż chętnych grać kmaranami jakoś nie widać. Do tego wyjątkowo nie podoba mi się iż choćby sam Ragar - jako postać jedna z najmocniejszych (a zapewne najbardziej wyexpiona) próbuje wywierać presję na magów iż przestanie grać jak na arce. Inni (szczególnie kmarany) czynią podobnie ... Jakoś jak inne rasy były słabsze (i to ZNACZNIE słabsze) ten problem pozostawał w cieniu Confused ... Żeby nie było rzadnych wątpliwości te słowa nie tyczą siętylko kmaranów (podałem ich dla przykładu) Wnioski pozostawię WAM

- przyjmowanie do gildii pierwszych lepszych graczy

Mam wrażenie iż w większości gildii przyjmuje się każdego kto się tylko zgłosi, często nawet bez zadań czy też innych możliwości wykazania się. Z swojego doświadczenia doskonale to widziałem w Fortecy krasnoludziej (sam trafiłem na okres "WIELKICH ZMIAN"). Bo przynajmniej mi sięwydawało iż bycie w Gildii winno być czymś wyjątkowym, a obecnie takowym napewno nie jest skoro praktycznie każdy jest z marszu ich członkiem...

- ogromna inteligencja niektórych potworów

Będąc kiedyś ze Skansem na trollach po prostu po chwili straciłem ochotę do walki kiedy tylko po zawitaniu na lokację rzucały się na mnie 2 trolle i 2 gobliny nawet pomimo "zmian". Mnie się wydawało iż choćby trolle czy gobliny do bystrych nie należą Wink A że pomimo iż do słabeuszy nie należy (przynajmniej zawsze mi się tak wydawało Razz ) nie potrafiłem długo wytrzymać takiego ataku.

- klimat...

To cieżko jakoś wyjaśnić ale odnoszę wrażenie iż ciągłe walki w zasadzie pozbawione sensu nie potrafią skutecznie wpłynąć na to "coś". Może gdyby pojawiły się liczne zadania, często wymagające współpracowania między graczami to jakoś byłoby ciekawiej. A nie tak jak ja ostatnio miałem sytuację gdzie poświęciłem 30 minut na zadanie i nic. Jak pokrętnie udało mi się dowiedzieć owe zadanie wogóle nie było możlwe do zrobienia (był błąd w lokacji). Kolejnego dnia - kolejne 30 minut stracone i znów nic Evil or Very Mad Zaznaczę iż bez poświęcenia kolejnuch 30 minut nie dało się stwierdzić czy błąd został naprawiony. Kolejnego zaś dnia dzięki Hallorowi zadanie stało się wykonalne. Ale ja pomimo iż spędziłem kolejną godzinę nie potrafiłem wymyślić prawidłowej komendy do "zakończenia go",choć z tego co mnie zapewniono jest ono wykonalne Embarassed Widać jestem tępakiem Very Happy Chodzi mi tu również o pokazanie kolejnego problemu, a mianowicie faktu iż mnóstwo rzeczy niedokończonych znajduje się w mudzie. Postulowałbym by nie było takich miejsc gfdzie osoby głopwią się i głowią a później okazuje się iż nic nie można było zrobić. Choćby sławetna brama to miasta koło jeziora (nad wioską gobów). Podobnie pojawiły się tabliczki o możliwości nabycia posiadłości w Arhen, która mogłaby być ciekawą propozycją dla niezgildiowanych graczy. No i z tego co się od magów dowiedziałem - przyjdzie nam na to kolejnych kilka miesięcy czekać. W takim razie po co dawać nadzieję i umieszczać tabliczki Shocked Shocked Shocked

-ceny sprzętu

Wydaje mi się iż i tu nie wszystko jest do końca dopracowane. o jeśli np. kolczuga z hobgoborów - bądź co bądź niezłej jakości, warta jest w sklepie coś koło 1 zł. Dodatkowo nieco zbyt duże są też chyba dyspropocje cen między brońmi magicznymi i nie magicznymi. Dla przykładu lodowy toporek wart jest coś koło 20 zł a ogromny z szefa gobów ledwie 2 zł, pomimo iż z moich obserwacji wynika iż są dość podobnej jakości (nieznacznie lepszy lodowy). Czy nie możnaby było również wprowadzić iż jeśli sprzedajemy na raz powiedzmy 20 skorzni by otrzymywać nie tyle samą miedź i trochęsreber - ale teżi złoto (jeśli suma tyle wynosi). POdobnie jak jest obecnie z ziołami. Przy kamieniach również jest uciążliwe gdy otrzymujemy powiedzmy 4k sreber. Moja propozycja byłaby następująca: gdy wpiszemy komendę sprzedaj wszystkie kamienie wówczas jest to postrzegane jak byśmy jeden duży kamień sprzedali i otrzymujemy jedynie jedną sumę (zdenominowaną). A w przypadku proni dla przykładu: sprzedaj wszystkie kaftany i wszystkie skorznie, wówczas też jest to "jedna" transakcja. Nie wiem czy jest to wykonalne - ale taką właśnie miałem myśl.

-czas walki

Wydaje mi się iż nieco zbyt długo niektóre walki trwają. Nie wiem czy było to zamierzeniem magów ale powiedzmy czasem by zabić ogromnego goblina trzeba wykonać 80-100 ciosów (podaję "na oko") albo i więcej. Czasem potrafią one nieźle zadziwić gdy taki goblin walczący sam przeciwko 3 silnym graczom unika 2 kolejnki pod rząd (lub paruje) ciosy wszystkich ich ...
tyle akurat mi do głowy przyszło... Wink
 
   
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wiliam
Temat postu:   PostWysłany: 17 Sie, 2004 - 00:44
Początkujący


Dołączył: 04 Mar, 2004
Posty: 13
Skąd: Szczecin
to i ja pare slow zamienie. Chodzi mianowicie o mlodych graczy. Niejednokrotnie paru sprowadzilem na warlocka. ale denerwujace okazalo sie ze po wyjsciu z karczmy mlody gracz nie wie gdzie sie znajduje - poniewaz w opisach lokacji nie ma o tym slowa, i z tego co zauwazylem jest tak w wiekszosci miast w poblizu lokacji startowych jak nie we wszystkich. Po ktoryms razie z koleji denerwujace staje sie jak ktoras z koleji osoba pyta sie mnie a w jakim miescie ja jestem wiem ze jest tu taka i taka karczma. i tyle informacji maja mlodzi gracze ktorzy wchodza po raz pierwszy do swiata. wg mnie powinno przerobic sie po kilka z lokacji w kazdym miescie zeby np kolo samych karczm byl opis w jakim miescie sie znajdujemy. ewentualnie MENU w karczmach tak przerobic zeby byla nazwa miasta, ewentualnie w tych lokacjach startowych umiescic jakies tabliczki.
Narazie to tyle.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wizard
Temat postu:   PostWysłany: 17 Sie, 2004 - 18:16
Gość





Coz...

A tak gracze placza na Arkadie - jej balansm, wizow itp. Wtedy lubie tu wejsc by zobaczyc jak to by bylo, jak by to wszystko przestalo istniec... Lub gdy wizowie arki zaczeli sluchac graczy. Smile

A tak nawiazujac do temu.
Problemem Warlocka wydaje mi sie jest to, ze wizowie koduja dla kumpli - graczy. Robione sa tereny, gildie dla kolesi itp. Brak jest AoW (policja wewnetrza Smile ) Arch of Wizards, ktorzy by czuwala nad pewnymi osobami. Na tym mudzie wszystko wiadomo... brak w nim tajemnicy. Za duzo jest dostepne dla graczy (wizowie - paple). Projekty sa chaotyczne, brak jakiegos celu w domenach, kazdy robi co chce. Odnosze wrazenie, ze sami lordowie domen nie wiedza co chca osiagnac, a moze i cala administracja (ten topik potwierdza moje przepuszczenia). Jak gora nie wie co chce to i wizowie nie beda wiedzieli, a napewno juz gracze. Na arce mam wrazenie o ile wchodza jakies zmiany i gracze nie widza ich sensu to po jakims czasie jednak widac jakis plan, wszystko uklada sie w calosc. Tu tego brak. Tak wiec zacznijcie mysle od podstaw:
1. AoW (moze poproscie wizow arkadii o pare rad co do zabezpieczen? )
2. AoB
3. AoP
4. Konkretni lordowie i seniorowie, ktorzy widza ksztalt swiata, ktory tworza.

Potem mozna sie bawic dodajac smaczki graczom. Dajecie rodzynki graczom a zapomnieliscie ze rodzynki najlepiej smakuja w ciescie, a nie osobno. jak dostaja za duzo rodzynek to sie staja nudne, powszednie.

Chcecie chyba takze na sile odciac sie od Arkadii.
Tylko ze Arkadia naprawde nie jest ubogim mudem. Tamci wizowie maja o niebo wieksze doswiadczenie niz wizowie Warlocka. Czemu nie korzystac z dobrych rozwiazan? Tylko dlatego, ze tak jest na arce "a my nie chcemy nasladowac ja" ? I nikt nie mowi o nasladowaniu a wykorzystywaniu sprawdzonych mechanizmow, rozwiazan. Czasami mam wrazenie, ze wizowie Warlocka robia cos ala: "Gracze grajcie u nas, naprawde bedzie super, damy was umy spece, bedzie fajnie" A gracze na to (widzac jak wizowie "dbaja" o graczy): "dobrze bedziemy grac ale zmiencie to i to, my tez chcemy tamto i tamo" Smile Oczywiscie przejaskrawiam, ale warto sie nad tym zastanowic czy tak nie jest przypadkiem.

Na koniec dodam: Arkadia jest najlepszym mudem(txt) na na rynku Polskim, a nie wiem czy aby nie jest w czolowce swiatowej. Ilosc graczy sama mowi za siebie. Dla mnie wyznaczkiem jakos muda jest tylko i wylacznie ilosc graczy. To gracze sa sedziami... i doskonale widac co wybieraja. A jesli jest najlepszym mudem tzn ze ma cos czego wy nie macie.

Z powazaniem...

ps. wszystko to co tu napisalem to moje subiektywne zdanie. Niektore rzeczy specjalnie przejaskarawilem by dac do myslenia coponiektorym.
ps2. przepraszam za bledy Smile Mysle ze mmoj post bedzie dosc zrozumialy.
 
   
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Ewander
Temat postu:   PostWysłany: 17 Sie, 2004 - 18:53
Skryba


Dołączył: 06 Mar, 2004
Posty: 82

Moje uwagi odnosnie planow reanimacji Warlocka:

1.)STOP dla wszystkich projektow kodowych ktore maja byc wdrozone w najblizszej przyszlosci. wyjatek - obszar o ktorym pisalem.
przy czym zaznaczam: nie jestem zadufany, i nie musi to byc zrealizowane akurat przez ten konkretny skrawek swiata o ktorym pisze.
[ aczkolwiek byloby milo Wink ]

2.)Allokacja zasobow na debugowanie juz istniejacego kodu gildii, itemow, lokacji, mozliwosci, eventow, tudziez na wykonanie punktow podanych przez Kharegna. Przerzucic wszystkich aktywnych wizow do poprawiania bledow czy przepisywania opisow (gracze pewnie troche dopomoga)

3.)Ostateczny balans Mobow, zwlaszcza malych zwierzatek - niech one beda latwe do zabicia nawet dla zoltych postaci.

4.)Zadnego podlaczania nowinek/zdebugowanego kodu na zywym mudzie. Po cos sa te apokalipsy, prawda?

_________________
...
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krwin
Temat postu:   PostWysłany: 17 Sie, 2004 - 19:16
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy


Dołączył: 12 Paź, 2003
Posty: 16777215
Skąd: Wwa
Proste rozwiazanie odnosnie nazw miast i miasteczek w opisach.

do modulu pory roku dolaczyc nazwe miasta.

bardzo latwe, wymaga tylko pobierznego przejrzenia opisow czy nie dochodzi do razacych powtorzen.

_________________
uczucia cieple i serdeczne sa zawsze banalne i nieprzydatne, artystyczne zas sa tylko podraznienia i zimne ekstazy naszego zepsutego systemu nerwowego, Lizawieto- T. Mann
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Gość
Temat postu:   PostWysłany: 18 Sie, 2004 - 09:05






A właśnie ostatnio mi do głowy przyszło jak w prosty sposób zwiększyc "interakcje" między graczami. Po prostu jeśli jakiś nowy obszar jest otwierany - choćby miasto, czy expowisko - ŻADEN z graczy nie powinien o tym wiedzieć (no może poza 1-2 czy 3 testerami jeśli sami magowie nie mogą tego przetestować). Wówczas będzie trochę więcej "gadania"...
 
   
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krwin
Temat postu:   PostWysłany: 18 Sie, 2004 - 10:03
Niech ktoś go/ją wreszcie uciszy


Dołączył: 12 Paź, 2003
Posty: 16777215
Skąd: Wwa
Wlasnie zastanawialem sie troszke nad sytuacja warlocka...
i doszedlem do nastepujacego wniosku

moim zdaniem, warlock traci wiekszosc graczy, jeszcze na etapie- PRZED stworzeniem postaci i poznania swiata.

wydaje mi sie ze warto bylo by zainwestowac nie tylko w graczy znudzonych lub zniecheconych innymi mudami, ale takze nad swierzymi graczami, niedoswiadczonymi przygodami z grami textowymi.

i tutaj widze nastepujacy problem

podchodzac do warlocka jak do prodkutu rynkowego, dochodze do wniosku, ze duzym problemem.. moze byc.. ekhem...
sama nazwa

nie wiem czy jest i jaka jest mozliwosc jej zmiany, nie wiem tez czy to ostatecznie ma sens

ale w mojej refleksji staralem sie operujac roznymi skojarzeniami, inspirowanymi nazwami mudow zastanowic sie jaki mam do nich stosunek, przed momentem wyprubowania ich

doszedlem do wniosku ze na tym tle, warlock wypada nie najlepiej

ta z angielska brzmiaca nazwa, ma wielokrotnie mniejsza sile przebicia niz chocby taka arkadia, skoninad posiadajaca gigantyczny atut jakim jest natychmiastowe kojarzenie jej z mocno rozpowszechnionymi sapkiem i warhammerem

nie wiem czy takie rozwiazanie w ogole wchodzi w gre, ale zmiana nazwy na jakas o polski rodowodzie i budzaca mocne, ewidente skojarzenia, mam wrazenie ze wbrew pozorom, moze dosc znacznie wplynac na atrakcyjnosc muda.


pozdrawiam

_________________
uczucia cieple i serdeczne sa zawsze banalne i nieprzydatne, artystyczne zas sa tylko podraznienia i zimne ekstazy naszego zepsutego systemu nerwowego, Lizawieto- T. Mann
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Aeer
Temat postu:   PostWysłany: 07 Wrz, 2004 - 07:29
Początkujący


Dołączył: 25 Cze, 2004
Posty: 12

Propozycje zmian? Proszę bardzo:

1. Projekty powinny być pełne, a nie zrobione w połowie i już podpinane (taka sytuacja wytworzyła się mni z: Olgrionem, statki w Oken, gildia kmaranów, gildia gnomów... długo wymieniać).

Jeżeli brakuje sił, chęci, pomysłów nic nie zaszkodzi pozostać otwartym na pomoc graczy, a nie zamykać się przed nimi (ale nie myślcie, że pisanie traktów kogoś szczególnie bawi).

2. Na tym świecie exp to wszystko. Cenię, że gildie rasowe są bardzo różnorodne, ale jednak jeżeli pan Y z takiej gildii poświęca te kilkadziesiąt dni z życia aby expić to wcale nie widzę powodu dla którego miałby być słabszy niż pan X z innej gildii rasowej, który poświęcił zaledwie kilka dni mudowi, tylko dlatego, że pan Y nie gra np: reptilionem. Co innego gildie zawodowe, a co innego zwykłe rasówki do których nie jest nazbyt ciężko sie dostać. Jeżeli dajecie jakiejś rasówce dodatkową umiejętność wzbogacając ją to powinniście do wszystkich rasówek dodać jej odpowiedniki, aby ich poziom był w miarę wyrównany. Bo tak na dobrą sprawę różnice w taxie są symboliczne i w żaden sposób nie nadrabiają różnic w gildiach.

3. Expowiska... tutaj problem jest większy. Nie ma expowisk! A raczej te, które są po tych wszystkich zmianach w walce stały się dość trudne i niezwykle mało korzystne. Ogólnie potworzone zostały miejsca gdzie mogą siedzieć bardzo mocne postacie, a o maluczkich nie zadbano (bo nie każdy trafi na gremliny, a Ranhar-gar jest jedynym miejscem gdzie można się jakoś rozkręcić). Sprawdzcie gdzie nie zaglądają w ogóle gracze i zastanówcie się dlaczego.

4. Mam wrażenie, że MUD został bez opieki, osamotniony. Nie twierdzę, że koniecznie czarodzieje muszą na nim spędzać 8h dziennie, ale tyle tygodniowo to byłoby już miło... Brakuje sprawnej i szybkiej naprawy błędów, dobrej balansacji niektórych stworków. To mi nawet przypomina trochę puzzle... każdy czarodziej doklada własny kawałek, ale nie patrzy się czy to w ogóle pasuje i potem wychodzi coś dziwnego i z daleka wygląda raczej nieciekawie. Poprostu brakuje szefostwa, kogoś kto by decydował i panował nad całym MUDem i koordynował pracę. Ja wiem, że to tylko hobby, ale czemu nie miałoby to wyglądać trochę lepiej?

5. Brakuje poziomów postaci... przydałyby się. Zawsze chciałem mieć 'wielce'. ;)

6. Brakuje bardzo bajerków. Są pętle i pochwy, są sakiewki i chwała Wam chociaż za to. Ale to jest bardzo mało... Ja chcę aby moja postać wyróżniała się czymś. I kiedy będzie otwarty salon tatuażu? :P

7. Może czas na kilka klubów wyznaniowych?

8. Jest mało wizów, ale nie wszystko musi być wykonane już natychmiast. Zmiany mogą ciągnąć się dłużej, ale żeby miały jakiś sensowny kierunek.

_________________
Anima Vilis
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
PNphpBB2 © 2003-2006